Lubimy swoje otoczenie
Niemal 80% Polaków jest zadowolonych z otaczającej ich architektury - wynika z badań przeprowadzonych w maju przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS), które omówiono w środę w Warszawie na konferencji "Jaka architektura dla Polski, jak Polacy widzą swoje miasta".
06.07.2005 15:20
Zdecydowana większość badanych Polaków (86%) deklaruje zainteresowanie wyglądem swego otoczenia, a co trzeci z nich (37%) twierdzi, że ta sprawa go bardzo interesuje.
Ankietę przeprowadzono z inicjatywy Izby Architektów, Stowarzyszenia Architektów Polskich i Ministerstwa Kultury na reprezentatywnej próbie 1073 osób.
Badania CBOS miały wykazać także m.in. jakie Polacy mają zdanie na temat architektury ich miejsca zamieszkania oraz określenie ich opinii co do potrzeby regulacji prawnych dotyczących zabudowy.
Wyglądem otoczenia najbardziej interesują się osoby młode, z wyższym wykształceniem i wyższymi dochodami oraz te, które częściej wyjeżdżają za granicę - wyjaśniła autorka badań, Małgorzata Omyła z CBOS. Brakiem zainteresowania wyglądem otoczenia wyróżniają się mieszkańcy wsi oraz osoby najstarsze - dodała.
Wbrew opiniom wielu architektów alarmujących o złym stanie architektury w Polsce, dominująca większość badanych (79%) pozytywnie ocenia architekturę swojego miejsca zamieszkania - dodała. Jak wynika z badań, bardziej krytyczne w ocenie tej kwestii są osoby lepiej wykształcone i mieszkające w największych miastach.
Zdaniem większości badanych za jakość architektury powinny odpowiadać władze lokalne oraz architekci. Niemal powszechne jest także przekonanie o potrzebie istnienia przepisów regulujących zabudowę pod względem technicznym (91%) oraz estetycznym (85%).
Pomimo, że Polacy dostrzegają potrzebę istnienia przepisów regulujących zabudowę, to skłonność do ich akceptacji maleje w sytuacji konfliktu między prawem jednostki do samostanowienia o swojej własności a poszanowaniem ładu przestrzennego - zaznaczyła Omyła.
Zdaniem Omyły stosunek Polaków do zmian zachodzących w otaczającej ich architekturze jest generalnie pozytywny. Są one oceniane zdecydowanie częściej jako zmierzające w dobrym, niż w złym kierunku.