Lubelska prokuratura już sprawdza Palikota
Prokuratura Rejonowa Lublin-Północ z urzędu wszczęła postępowanie sprawdzające, czy Janusz Palikot, szef lubelskiej Platformy Obywatelskiej, znieważył prezydenta. Poseł Platformy sugerował na swoim blogu, że Lech Kaczyński ma problemy z nadużywaniem alkoholu.
Postępowanie będzie prowadzone na podstawie artykułu, według którego osobie znieważającej Prezydenta Rzeczpospolitej grozi nawet do trzech lat więzienia.
Kontrowersje wokół Janusza Palikota sprawiły, że sejmowa komisja "Przyjazne Państwo", którą ma kierować poseł Platformy, rozpocznie prace dopiero w przyszłym tygodniu, zamiast jutro. W czwartek Platforma podejmie decyzję w sprawie szefostwa komisji. Szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski podkreślił, że ta kwestia pozostaje otwarta.
Na decyzję w sprawie przewodniczenia komisji oczekuje Prawo i Sprawiedliwość. PiS zwrócił się w tej sprawie do Zbigniewa Chlebowskiego. Dodatkowo klub PiS skierował wniosek do komisji etyki poselskiej w sprawie Janusza Palikota.
Komisja "Przyjazne Państwo", której Palikot był pomysłodawcą, będzie zajmowała się likwidowaniem barier w powadzeniu działalności gospodarczej i znoszeniem niepotrzebnych przepisów.
Wczoraj Janusz Palikot przeprosił Lecha Kaczyńskiego za interpretację swojego wpisu na blogu - ale nie za sam wpis. Kancelaria Prezydenta przeprosin posła nie przyjęła i zapowiedziała proces cywilny. Dziś prezydent nazwał Palikota "klaunem" i zapowiedział, że nie będzie się zajmował sprawą jego przeprosin. (mg)