LPR: przełożyć głosowanie w sprawie szefa NBP
Podczas posiedzenia Konwentu Seniorów klub LPR sprzeciwił się, by głosowanie w sprawie kandydatury Sławomira Skrzypka na prezesa Narodowego Banku Polskiego odbyło się w tym tygodniu.
09.01.2007 20:55
Na dzień dzisiejszy uważamy, że nie powinno być tego punktu. Klub potrzebuje więcej czasu na podjęcie decyzji - powiedział dziennikarzom po posiedzeniu Konwentu rzecznik klubu Ligi Szymon Pawłowski.
Jednocześnie dodał jednak, że w środę rano, przed rozpoczęciem posiedzenia Sejmu, zbierze się klub Ligi, który podejmie decyzję w sprawie Skrzypka i zdecyduje, czy będzie podtrzymywać swój sprzeciw wobec głosowania w tym tygodniu jego kandydatury.
Dotąd planowano, że Sejm zajmie się powołaniem nowego prezesa NBP w środę rano. Jeśli Liga podtrzyma swój sprzeciw, o tym, czy Sejm zajmie się w tym tygodniu wyborem prezesa NBP, zdecyduje poranne głosowanie posłów.
Szef klubu PiS Marek Kuchciński zapowiedział z kolei po posiedzeniu Konwentu Seniorów, że jego klub złoży wniosek, aby głosowanie w sprawie kandydatury Skrzypka odbyło się w środę o godz. 20.
Po spotkaniu klubu Ligi ze Skrzypkiem wicepremier i szef LPR Roman Giertych mówił, że kwestia udzielenia poparcia dla Skrzypka nie jest związana z postulowanym przez Ligę zwiększeniem o 500 mln złotych subwencji oświatowej podczas senackich prac nad budżetem na 2007 rok.
W nieoficjalnych rozmowach politycy LPR przyznają jednak, że dopiero poparcie w Senacie dla zwiększenia subwencji oświatowej pozwoli im zagłosować za kandydaturą Skrzypka.
Poprawkę zakładającą, że dodatkowe pieniądze na podwyżki dla nauczycieli mają pochodzić ze zwiększenia o 462 mln zł wpłaty do budżetu z zysku NBP, złożyli we wtorek senatorowie Ligi i PiS. Głosowanie w Senacie w sprawie budżetu planowane jest na czwartek.
Skrzypek spotkał się we wtorek z klubami LPR, SLD, PSL i PiS. W środę rano ze Skrzypkiem ma spotkać się klub Samoobrony. Poparcie dla tej kandydatury deklaruje PiS. PO, SLD i PSL są jej przeciwne.
Pawłowski, informując o sprzeciwie Ligi, powiedział jednak, że w środę rano, przed rozpoczęciem posiedzenia Sejmu, zbierze się klub LPR, który podejmie decyzję w sprawie Skrzypka i zdecyduje, czy będzie podtrzymywać swój sprzeciw wobec głosowania w tym tygodniu jego kandydatury.
Dotąd planowano, że Sejm zajmie się powołaniem nowego prezesa NBP w środę rano. Jeśli Liga podtrzyma swój sprzeciw, o tym, czy Sejm zajmie się w tym tygodniu wyborem prezesa NBP, zdecyduje poranne głosowanie posłów.
Szef klubu PiS Marek Kuchciński zapowiedział z kolei po posiedzeniu Konwentu Seniorów, że jego klub złoży wniosek, aby głosowanie w sprawie kandydatury Skrzypka odbyło się w środę o godz. 20. Jak tłumaczył - musimy mieć trochę spokoju, namysłu, bo to bardzo poważna sprawa.
Dziennikarze pytali Kuchcińskiego, czy we wniosku PiS chodzi o to, by kandydatura Skrzypka była głosowana po przyjęciu przez Senat poprawek do budżetu na 2007 rok, w tym poprawki dotyczącej zwiększenia subwencji oświatowej o 500 mln zł, czego domaga się LPR. PiS zadeklarował we wtorek swoje poparcie dla zwiększenia subwencji. Nie sądzę by miał pan właściwe podejrzenia - odpowiedział Kuchciński na pytanie dziennikarza.
Według nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do Kancelarii Premiera, Giertych spotkał się później z premierem Jarosławem Kaczyńskim. Spotkanie to zapowiadał sam wicepremier.
Funkcję szefa Rady Nadzorczej TVP pełni obecnie Sławomir Skrzypek. Jeśli Sejm wybierze go na prezesa NBP, wówczas w Radzie powstanie wakat, do czasu wskazania przez Ministra Skarbu nowego przedstawiciela. Skrzypek wszedł bowiem do Rady, jako przedstawiciel Skarbu Państwa.
Sekretarz generalny PiS Joachim Brudziński ocenił rozmowie z dziennikarzami, że LPR jest "troszkę labilna w swoich poglądach, bo rano były deklaracje ze strony Romana Giertycha, że klub Ligi poprze kandydaturę Skrzypka". Dodał jednak, że w sprawie poparcia LPR dla Skrzypka jest optymistą.
Brudziński, podobnie jak Giertych, nie chce wiązać sprawy wyboru prezesa NBP z postulatem LPR w sprawie zwiększenia subwencji oświatowej. Wybór prezesa NBP jest zbyt poważną sprawą by używać języka kupieckiego - powiedział.
Sekretarz generalny PiS, pytany czy jego partia jest wobec tego pewna poparcia LPR dla Skrzypka powiedział, że "koalicjantów można być pewnym w ograniczonym zakresie". Pytany jak ocenia postawę Giertycha odparł, że być może jakieś duże napięcie emocjonalne w ostatnich dniach i godzinach towarzyszyło panu Giertychowi, stąd to rozchwianie.
Poprawkę zakładającą, że dodatkowe pieniądze na podwyżki dla nauczycieli mają pochodzić ze zwiększenia o 462 mln zł wpłaty do budżetu z zysku NBP, złożyli we wtorek senatorowie Ligi i PiS. Głosowanie w Senacie w sprawie budżetu planowane jest na czwartek.