PolskaLPR chce państwowych pieniędzy na kampanię przeciw integracji

LPR chce państwowych pieniędzy na kampanię przeciw integracji

Klub LPR żąda od premiera Leszka Millera równego podzielenia pieniędzy przeznaczonych na kampanię unijną, między zwolenników i przeciwników wstąpienia Polski do UE oraz zapewnienia tym ostatnim swobodnego dostępu do mediów.

12.02.2003 18:33

W piśmie skierowanym do premiera posłowie LPR poprosili o przedstawienie wydatków związanych z kampanią rządową dotyczącą wstąpienia Polski do UE "od chwili oficjalnego rozpoczęcia kampanii prounijnej, czyli od 1 maja 2002 r.".

Posłowie LPR chcą poznać koszty kampanii prowadzonej przez rząd "z pieniędzy polskich podatników" i dowiedzieć się dlaczego "rząd nie chce uwzględnić w kosztach kampanii unijnej przeciwników wstąpienia Polski do UE".

"Domagamy się swobodnego dostępu do środków masowego przekazu w celu wyrażenia istotnych opinii w kluczowych dla przyszłości państwa polskiego sprawach. Reprezentujemy wszak znaczna część Narodu Polskiego" - napisali posłowie Ligi.

Ich głęboki sprzeciw budzi - jak napisano - "obecny wygląd kampanii prounijnej prowadzonej przez rząd, który przypomina reklamowanie 'proszku do prania'". Według nich, w ramach kampanii nic się nie mówi o zagrożeniach płynących z członkostwa Polski w Unii.

Posłowie Ligi zapytali też premiera, czy jego rząd "już teraz jest gotowy uwzględnić w wydatkach przeciwników UE". "Ponieważ nie mamy równych szans w dostępie do środków masowego przekazu i do publicznych środków finansowych, dotychczasowa kampanii tylko 'za' prowadzi wprost do uznania przez nas zbliżającego się referendum unijnego jako nie wiążącego" - napisali posłowie Ligi.

Zażądali też od premiera "równego podzielenia się środkami finansowymi jakimi dysponuje rząd i podległe mu służby". "Środki te byłyby wykorzystane na prowadzenie kampanii informacyjnej o zagrożeniach płynących z Unii Europejskiej. Jesteśmy gotowi spotkać się celem przedyskutowania szczegółów" - napisali posłowie LPR. (mag)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)