"Przerażający atak" w centrum Londynu. Ranni policjanci
Rano w centrum Londynu mężczyzna zaatakował nożem policjantów. Nieoficjalnie podaje się, że jeden z policjantów został trafiony nożem w szyję. Przyczyna ataku nie jest na razie znana. Burmistrz Londynu Sadiq Khan błyskawicznie skomentował atak, określając go jako "przerażający".
Jak wynika z informacji, przekazanych przez rzecznika prasowego Metropolitan Police, do ataku na policjantów doszło około godziny 6 rano w okolicach Leicester Square w centrum Londynu. Funkcjonariusze zauważyli tam mężczyznę z nożem.
Policjanci próbowali zatrzymać nożownika, ten jednak ruszył do ataku. Poważnie zranił dwóch funkcjonariuszy.
- Nożownik został obezwładniony przy pomocy tasera. Zatrzymano go pod zarzutem napaści i ciężkiego uszkodzenia ciała funkcjonariusza - poinformował rzecznik policji cytowany przez dailymail.co.uk.
Dwóch policjantów trafiło do szpitala
Dwóch policjantów trafiło do szpitala. Policja na razie nie informuje o ich stanie zdrowia. Z nieoficjalnych informacji serwisu dailymail.co.uk wynika, że jeden z funkcjonariuszy został ranny w szyję.
Do szpitala trafił także napastnik. Policja bada okoliczności tego zdarzenia.
Głos w sprawie ataku na policjantów zabrał już burmistrz Londynu Sadiq Khan. - Ten atak na funkcjonariuszy policji w Soho jest przerażający. Ci dzielni oficerowie wykonywali swój obowiązek i pomagali społeczeństwu w tym doniosłym dla naszego kraju czasie - stwierdził. - Moje myśli i modlitwy są z nimi, ich bliskimi i kolegami z policji po tym haniebnym ataku. Nasi policjanci narażają się na niebezpieczeństwo, aby chronić innych i zapewnić nam bezpieczeństwo, a my mamy wobec nich ogromny dług wdzięczności - dodał.
Serwis dailymail.co.uk przypomina, że z nieoficjalnych informacji wynika, że obecnie Londynu chroni ok. 10 tys. policjantów - wielu ze Szkocji i Walii. Ma to związek z uroczystościami pogrzebowymi królowej Elżbiety II.
Źródło: dailymail.co.uk