Łódzkie. Kompletnie pijany 2‑latek. Zataczał się
Chłopcem pod nieobecność matki opiekował się dziadek. To on zauważył zataczającego się po podwórku malca. Okazało się, że dwulatek jest pijany. Trafił na izbę przyjęć Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie.
15.11.2018 06:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do tego incydentu doszło na jednej z posesji w powiecie radomszczańskim. Na terenie znajduje się dom i prowadzony przez rodzinę sklep.
Jak informuje expressilustrowany.pl, podczas gdy matka chłopca pojechała na badania ze swoją matką, maluszkiem opiekowali się dziadek i wujek. W pewnym momencie dziadek, który w tym samym czasie obsługiwał klienta w sklepie, zobaczył, że 2-latek chodzi po podwórku i się zatacza.
Natychmiast zadzwonił do matki dziecka. Ta zabrała synka na izbę przyjęć Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie. Okazało się, że chłopiec jest pod wpływem alkoholu. Miał prawie 2 promile. O tej sytuacji lekarze poinformowali policję.
Dziecko prawdopodobnie znalazło otwartą butelkę wódki pozostawioną przez klienta w sklepie. Według świadków chłopiec odkręcił nakrętkę i napił się.
Jego stan jest już dobry.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl