Łyżwiński złożył kolejne zawiadomienie przeciw Anecie K. 


Do łódzkiej prokuratury okręgowej wpłynęło kolejne zawiadomienie posła Stanisława Łyżwińskiego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez głównego świadka w tzw. seksaferze - Anetę Krawczyk. Tym razem przestępstwa miały polegać na podrobieniu przez nią trzech zaświadczeń o zatrudnieniu w biurze poselskim i osiąganych przez nią dochodach.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP
Obraz

###Galeria
[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/bohaterowie-seksafery-6038682264584833g ) [

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/bohaterowie-seksafery-6038682264584833g )
Bohaterowie seksafery

Obraz

W zawiadomieniu poseł podnosi fakt podrobienia jego podpisów i podania w dokumentach nieprawdziwych kwot wynagrodzenia - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

Zawiadomienie zostanie włączone do sprawy, w której w poniedziałek jako świadek był przesłuchiwany poseł Łyżwiński. Po zakończeniu przesłuchania, którego dokończenie planowane jest na 2 kwietnia, podjęta zostanie decyzja, czy zostanie wszczęte postępowanie i w jakim zakresie będzie prowadzone - dodał Kopania.

Wcześniej Łyżwiński złożył w prokuraturze dwa zawiadomienia. Jedno z nich dotyczy podejrzenia popełnienia przez Anetę Krawczyk przestępstw m.in. zniesławienia, podawania nieprawdziwych informacji i namawiania innych kobiet związanych z Samoobroną do zgłaszania nieprawdziwych informacji. Drugie zawiadomienie - o popełnieniu przestępstwa zniesławienia przez pełnomocnika Krawczyk, mec. Agatę Kalińską-Moc - dotyczy jej wypowiedzi, że badania DNA, jakim poddał się Łyżwiński (które wykluczyły ojcostwo dziecka Krawczyk), mogą być obarczone błędem. Kalińska-Moc wniosła o powtórzenie badań DNA posła.

Przesłuchanie posła nie miało związku z zapowiadanym wnioskiem łódzkiej prokuratury o uchylenie mu immunitetu, który w marcu miał trafić do Sejmu. Prawdopodobnie jednak tak się nie stanie. Rzecznik prokuratury poinformował, że jest to kwestia najbliższej przyszłości, ale jednoznacznie nie określił, kiedy to nastąpi.

Śledczy prawdopodobnie chcą postawić Łyżwińskiemu zarzuty oferowania pracy w zamian za korzyść osobistą, zmuszania do usług seksualnych oraz gwałtu. Grozi za to do 12 lat więzienia. Niewykluczone, że wraz z wnioskiem prokuratura wystąpi o zgodę na aresztowanie posła.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gubernator Teksasu nakazuje usunięcie symboli LGBT. Grozi karami
Gubernator Teksasu nakazuje usunięcie symboli LGBT. Grozi karami
Łódzki adwokat uznany za winnego. Usłyszał kolejny wyrok
Łódzki adwokat uznany za winnego. Usłyszał kolejny wyrok
Trump nałoży dodatkowe cło na Chiny. Wskazał termin
Trump nałoży dodatkowe cło na Chiny. Wskazał termin
Trump planuje zwołać międzynarodowy szczyt. Chodzi o pokój w Gazie
Trump planuje zwołać międzynarodowy szczyt. Chodzi o pokój w Gazie
Wiech usunięty z programu w USA. Oskarża "polskie grono polityczne"
Wiech usunięty z programu w USA. Oskarża "polskie grono polityczne"
Broń przeciw rojom dronów. Niemcy chcą kupić 600 systemów
Broń przeciw rojom dronów. Niemcy chcą kupić 600 systemów
Polacy czują się bezsilni w sprawach dot. kraju. Jest nowy sondaż
Polacy czują się bezsilni w sprawach dot. kraju. Jest nowy sondaż
Wyniki Lotto 10.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 10.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Przeciek w sprawie Pokojowej Nagrody Nobla? Komitet reaguje
Przeciek w sprawie Pokojowej Nagrody Nobla? Komitet reaguje
Zwolnienia w administracji USA. Biały Dom pod presją
Zwolnienia w administracji USA. Biały Dom pod presją
Marcin Kulasek gotowy kandydować na lidera Nowej Lewicy
Marcin Kulasek gotowy kandydować na lidera Nowej Lewicy
Putin zmuszony odwołać szczyt. Nie było chętnych na spotkanie
Putin zmuszony odwołać szczyt. Nie było chętnych na spotkanie