7 sierpnia po południu mieszkaniec ulicy Łagiewnickiej w Łodzi powiadomił policję, że ktoś przestrzelił mu okno. Pocisk przebił jedynie zewnętrzną szybę nie stanowiąc zagrożenia dla domowników.
Śledczy ustalili, że strzały oddano z pobliskiego budynku. 11 sierpnia zatrzymano 19-letniego łodzianina, który okazał się poszukiwanym "snajperem". Sprawca strzelał z pistoletu pneumatycznego zasilanego nabojem CO2. Posiadanie takiego pistoletu nie wymaga zezwolenia. Mężczyzna oświadczył, że kilkakrotnie strzelał dla zabawy na podwórzu posesji, w której mieszka. Twierdzi, że nie wiedział, że może spowodować jakieś uszkodzenia.
19-latek jest znany lokalnej policji. Po przesłuchaniu usłyszy zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Radosław Gwis