Łódź: policjanci mogą masowo pójść na zwolnienia lekarskie
Policjantów jest za mało i są przepracowani. Do tego dochodzi brak porozumienia z MSWiA ws. postulatów związkowców. Dlatego łódzcy funkcjonariusze mają myśleć o zwolnieniach lekarskich.
Wiadomość z pomysłem krąży wśród łódzkich policjantów. Wyborcza.pl dotarła do maila, w którym funkcjonariusze oddziałów prewencji czy ruchu drogowego namawiani są, aby od 1 listopada pójść na 11 dni zwolnienia lekarskiego. Podobne propozycje mają pojawiać się też na Śląsku.
Pomysł wynika z nastrojów wśród policjantów i przeciągającymi się rozmowami z ministerstwem. Co się stanie, jeśli funkcjonariusze pójdą masowo na zwolnienia? Może dojść do problemów przy "Akcji Znicz" i zabezpieczeniu 11 listopada, kiedy do Warszawy ściągane są posiłki spoza stolicy.
NSZZ Policjantów deklaruje, że nigdy nie namawiało funkcjonariuszy na pójście na zwolnienia w celu manifestacji swoich żądań. – Chcemy wywrzeć presję na władzę, a nie na ludzi – powiedział serwisowi przewodniczącego łódzkiego związku Krzysztof Balcer.
Jednak związkowcy nie wykluczają masowych zwolnień lekarskich, ale z innego powodu. To braki kadrowe w łódzkim garnizonie, przemęczenie oraz okres przeziębień.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_