Unia uważa siłownię za niebezpieczną, gdyż pracują w niej dwa takie same reaktory jak w Czarnobylu na Ukrainie, gdzie w 1986 roku doszło do największej cywilnej katastrofy atomowej.
UE długi czas namawiała Litwę do zamknięcia Ignaliny, uzależniając od decyzji w tej sprawie zakończenie przez Litwę już w tym roku negocjacji akcesyjnych otwierających drogę do pełnego członkostwa tego kraju w UE w roku 2004.(ck)