Proboszcz opublikował "listę wstydu". Parafianie są zbulwersowani

W parafii w Lewkowie pod Ostrowem Wielkopolskim wybuchła afera związana z publikacją "listy wstydu". Zgodnie z relacją rodziców ksiądz żądał opłaty w wysokości 80 zł od każdego dziecka przystępującego do sakramentu bierzmowania. W przypadku niespełnienia tego warunku, nazwiska niepłacących były umieszczane na czarnej liście.

Zgłosiła zachowanie księdza. Ludzie przyjechali po nią taczkami"Lista wstydu" na stronie parafialnej. Rodzice są oburzeni
Źródło zdjęć: © Pixabay

- Od kiedy sakramenty są odpłatne za konkretną kwotę? - pyta jedna z matek w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Kobieta wyliczyła, że w parafii ma przystąpić do bierzmowania 113 dzieci, więc proboszcz zarobi na tym sakramencie 9 tys. zł.

Rozmówczyni podkreśla również swoje oburzenie związane z publikacją pełnych nazwisk dzieci na stronie parafii, wskazując tym samym na potencjalne naruszenie przepisów RODO.

Po interwencji rodziców lista została usunięta, a na stronie pojawił się komunikat zachęcający do uregulowania wszelkich zaległości. Proboszcz parafii bronił się w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", twierdząc, że nie chciał brać opłat za sakrament, a żądane pieniądze miały być dobrowolnym wsparciem na koszty związane z bierzmowaniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kaczyński powinien odejść na emeryturę? Sellin porównuje go z Trumpem i Bidenem

Obecnie na stronie parafii widoczny jest komunikat: "Kandydatów do bierzmowania, którzy jeszcze mają jakieś zaległości, proszę o ich jak najszybsze nadrobienie. W razie jakichś wątpliwości, można je wyjaśnić osobiście w najbliższą niedzielę w zakrystii po każdej mszy św. Najbliższe spotkanie wszystkich kandydatów w kościele będzie w niedzielę, 22 października, po mszy św. południowej. Obecność wszystkich obowiązkowa! Spowiedź przed bierzmowaniem będzie 31 października o godz. 19.30".

Proboszcz dodał również, że opublikowanie listy miało na celu zmotywowanie tych, którzy nie dopełnili innych warunków przygotowawczych do sakramentu, takich jak dostarczenie metryki chrztu czy udział w spotkaniach przygotowawczych.

"Lista wstydu" na stronie parafialnej. Proboszcz naruszył przepisy RODO

Kontrowersje narastały również w kwestii tego, czy proboszcz naruszył przepisy RODO, publikując nazwiska kandydatów do bierzmowania. Urząd Ochrony Danych Osobowych potwierdził, że w kontekście małej parafii takie działanie stanowi naruszenie przepisów.

Jednak z kolei Kościelny Inspektor Ochrony Danych wskazywał, że pewne aspekty prawa kościelnego zezwalają na publikację imion i nazwisk.

Kuria w Kaliszu, reagując na kontrowersje, potępiła postępowanie proboszcza, określając je jako "nieroztropne". Po rozmowie z rodzicami lista została usunięta, a kuria przeprowadziła rozmowę z proboszczem, uwrażliwiając go na odpowiedzialne postępowanie w przyszłości.

Wybrane dla Ciebie
Próbował uciec z więzienia. Dramatyczny finał
Próbował uciec z więzienia. Dramatyczny finał
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie