Trwa ładowanie...
06-12-2012 15:39

"Lisicki do pornobiznesu, a Gmyz do sprzątania miasta"

Bardzo ostre słowa posła Stefana Niesiołowskiego padły na antenie Superstacji. - Lisicki może zrobić karierę w przemyśle pornograficznym. A Gmyz? Mało mnie obchodzi pan Gmyz. Proponuję sprzątanie miasta - odpowiedział poseł PO na pytanie, czy należy przeprosić Cezarego Gmyza po tym, jak prokuratorzy przyznali, że na wraku tupolewa znaleziono ślady trotylu.

"Lisicki do pornobiznesu, a Gmyz do sprzątania miasta"Źródło: PAP, fot: Tomasz Gzell
d1toy2r
d1toy2r

- Dla mnie pan Gmyz, Wróblewski, cała ta ferajna nie istnieje. Słusznie ich wyrzucono z "Rzeczpospolitej". Lisicki może zrobić karierę w przemyśle pornograficznym pisząc znakomite pornograficzne opowiadania do "Faktu". Wróżę mu dużą przyszłość w tej branży. A Gmyz? Mało mnie obchodzi pan Gmyz. Proponuję sprzątanie miasta. Zdaje się, w niektórych dzielnicach trochę śmieci zalega - mówił Niesiołowski.

Na te słowa ostro zareagował poseł PiS Bartosz Kownacki.

- Ta mowa nienawiści, o której mówi Platforma swoje źródło ma właśnie w tych ugrupowaniach. Najpierw to był Janusz Palikot, który był takim harcownikiem Platformy Obywatelskiej. Teraz tę rolę spełnia Stefan Niesiołowski coraz częściej. Być może to też wynika z wieku. Nie warto komentować tego rodzaju niewybrednych słów, zachowań. Szkoda, że tacy parlamentarzyści pełnią i pełnili ważne funkcje w polskim sejmie - skomentował Kownacki, poseł PiS i pełnomocnik kilku rodzin smoleńskich.

d1toy2r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1toy2r
Więcej tematów