Zarząd Krajowy SLD opowiedział się w czwartek za bezpośrednimi wyborami wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w tegorocznych wyborach samorządowych.
Jednocześnie Sojusz chce, by w przypadku, gdy żaden z kandydatów nie uzyska bezwzględnej większości głosów, w drugiej turze wójta, burmistrza lub prezydenta miasta wybierała rada spośród osób, które uzyskały pewien próg poparcia, prawdopodobnie 15%.
W związku z tym, że wiemy, iż organizowanie drugiej tury wyborów jest bardzo kosztowne i nie daje żadnej gwarancji, że będzie wówczas wystarczająco wysoka frekwencja oraz że któryś z kandydatów uzyska większe poparcie od tego, jakie uzyskał w pierwszej turze, propozycja ta warta jest rozważenia - powiedział Lisak.
Jego zdaniem, propozycja SLD dotycząca drugiej tury wyborów, pomaga zaoszczędzić pieniądze - według niego przeprowadzenie drugiej tury wyborów to w skali kraju wydatek rzędu 500 mln zł - i upraszcza tryb postępowania. (aka)
