Liroy-Marzec wytyka problemy byłej partii. "Ego gubi Kukiza, Tyszka to mętna postać"
Piotr Liroy-Marzec zdradza kulisy swojego odejścia z Kukiz'15. Twierdzi, że największym błędem formacji Pawła Kukiza jest wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka.
Były poseł Kukiz'15 w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" mówił o problemach, które trapią jego byłą partię.
- Nie mam zwyczaju mówić źle o swoich byłych - powiedział. - Muszę przeprosić wyborców za to, że wcześniej twierdziłem, że nie było konfliktu w Kukiz'15, bo on był. Trwał wiele miesięcy, ale nie dotyczył bezpośrednio mnie, tylko moich współpracowników. Zabrakło kontaktu i rozmowy z Pawłem (Kukizem - red.) - dodał Liroy-Marzec.
Odpierał jednocześnie zarzuty, które stawiają mu członkowie Kukiz'15, że otacza się ludźmi wywodzącymi się ze środowiska PiS i PO, którzy mieli udział w reprywatyzacji. Zarzucił, że sam Paweł Kukiz zanim wszedł do polityki współpracował z tymi partiami i grał na ich spotkaniach w trakcie kampanii. - Idąc tym tokiem rozumowania, to sam powinien się teraz usunąć z Kukiz'15 za kontakty z PO - mówił.
Liroy-Marzec uważa, że "nie można było znaleźć nic na niego", więc atakuje się jego współpracowników. - Dyrektor mojego biura wcześniej współpracował z Pawłem Kukizem w kampanii prezydenckiej. I jedyny zarzut, jaki był wobec niego, to ten, że spiera się publicznie z Pawłem na Facebooku. Ego gubi Kukiza. To Paweł otacza się ludźmi z wyrokami, nie ja - ocenił poseł.
Liroy-Marzec: Tyszka problemem partii
Według byłego posła Kukiz'15 największym problemem partii jest jeden z jej liderów, wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka. - Jestem raperem, nie politykiem. Posłańcem, nie posłem. A tym facetem nie ma sensu się zajmować. Ludzie sami wkrótce się dowiedzą, kim jest Staszek Tyszka - komentował.
Zarzucił, że Tyszka to "mętna postać". - Wkrótce wypłynie o nim prawda bez mojej ingerencji. Tolerowałem go przez wiele lat i rzeczy, które wyrabiał, ale to już nie jest mój cyrk. Tyszka jest największym błędem Kukiz'15. Paweł o tym wie. Powinien być zdjęty z funkcji wicemarszałka Sejmu - powiedział Liroy-Marzec.
Źródło: "Rzeczpospolita"