Polska"Lipa" i jego kumple już nie pohandlują - trafili za kratki

"Lipa" i jego kumple już nie pohandlują - trafili za kratki

Pięciu mężczyzn z Leszna, zatrzymanych przez policjantów Centralnego Biura Śledczego, odpowie za handel narkotykami. Według śledczych uczestniczyli oni w sprzedaży m.in. kilku kilogramów amfetaminy, marihuany i znacznych ilości tabletek ekstazy.

To kolejni dilerzy z Wielkopolski zatrzymani przez funkcjonariuszy CBŚ. Do tej pory zarzuty usłyszało 11 osób. Grozi im do 10 lat więzienia.

Jak poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, mieszkańcy Leszna zajmowali się rozprowadzaniem m.in. amfetaminy i marihuany. Mężczyźni w wieku od 21 do 36 lat prowadzili swoją działalność w Lesznie i okolicach.

Śledztwo w sprawie handlu narkotykami w Wielkopolsce jest prowadzone przez policjantów CBŚ od wielu miesięcy. W lutym tego roku w ręce policjantów wpadł Karol L. pseud. Lipa z Leszna. Podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy podejrzanym około pół kilograma amfetaminy. Zatrzymany mężczyzna był uważany w Lesznie za hurtownika narkotyków.

Funkcjonariusze są przekonani o co najmniej 72 transakcjach, w których "Lipa" sprzedał łącznie około 5 kg narkotyków.

Inną akcję zatrzymania dilerów narkotykowych policjanci CBŚ przeprowadzili w maju. Pięciu mężczyzn wpadło po kilkumiesięcznym śledztwie dotyczącym handlu amfetaminą i tabletkami ekstazy. Zatrzymani działali na własną rękę, zaopatrując się w większe ilości narkotyków u hurtownika. Kupowali jednorazowo u niego po kilkadziesiąt gramów, a następnie sprzedawali swoim klientom.

Policjanci prowadzący śledztwo ustalili, że mężczyźni łącznie wprowadzili do obiegu około 2 kg amfetaminy i 1000 tabletek ekstazy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)