Likwidacja TVP Info? Tusk odkłada pomysł na półkę
Donald Tusk nie pali się do forsowania projektu ustawy mającej na celu likwidację TVP Info. Jak wynika z informacji Wirtualnej Polski, mimo iż komitet inicjatywy ustawodawczej, na którego czele stanął Rafał Trzaskowski, zebrał wymaganą liczbę 100 tys. podpisów, Tusk uznał, że promowanie tego pomysłu jest politycznie nieopłacalne.
11.10.2021 17:12
Inicjatywa ustawodawcza zakładająca likwidację TVP Info to pomysł byłych liderów PO - Rafała Trzaskowskiego i Borysa Budki.
Trzaskowski likwidację stacji w obecnej formule zapowiedział po raz pierwszy w kampanii prezydenckiej w 2020 roku. - W TVP Info zamiast rzetelnej informacji mamy fabrykę hejtu, nienawiści, ale przede wszystkim biuletyn partyjny zamiast normalnej telewizji informacyjnej. Telewizję Publiczną należy zbudować od nowa, trzeba przywrócić standardy rzetelnego dziennikarstwa - mówili wtedy politycy PO.
Prezydent Warszawy stanął na czele komitetu inicjatywy ustawodawczej w tej sprawie. Zbiórka szła opornie - politycy opozycji tłumaczyli to sytuacją pandemiczną - ale w lipcu 2021 roku wreszcie udało się przekroczyć wymaganą liczbę podpisów pod projektem ustawy i zebrać ich ponad 100 tys.
Co ciekawe, w zbiórkę podpisów nie angażował się bezpośrednio Donald Tusk, który w lipcu został liderem Platformy. Tusk uznał inicjatywę Trzaskowskiego za politycznie mało opłacalną, mimo że on sam jest najczęściej i najbardziej brutalnie atakowanym przez telewizję Jacka Kurskiego politykiem.
Likwidacja TVP Info. Uderzenie w dzień protestów
TVP Info atak na Tuska nasiliło w dzień protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego. 10 października, gdy tysiące ludzi na wezwanie szefa PO wyszły na Plac Zamkowy w Warszawie oraz na ulice innych miejscowości w Polsce, by zamanifestować swoje przywiązanie do UE, twórcy słynnych "pasków grozy" w TVP Info pisali: "Tusk atakuje polską suwerenność", "Platforma rezygnuje z polskiej suwerenności", "To protest targowicy", "Protest przeciwko polskiej Konstytucji", "Polska Konstytucja kontra niemiecka hegemonia", "Bajka Tuska o polexicie" itd.
Dlaczego tego typu medialne ataki nie wywołują u Tuska reakcji obronnej? - Donald ma grubą skórę. Uznał, że to będzie pokaz słabości z jego strony, jeśli będzie krzyczał o likwidacji TVP. To nie w jego stylu - mówi nam człowiek z jego otoczenia.
Między innymi dlatego Tusk - jak się dowiadujemy - nie zamierza promować inicjatywy ustawodawczej związanej z postulatem likwidacji TVP Info. - Uważa, że jest to politycznie mało opłacalne. Widział, że zbiórka podpisów w tej sprawie szła opornie, poza tym to nie jego pomysł, tylko Rafała. A Rafał wpływu na politykę Tuska nie ma żadnego - mówi polityk Platformy.
Jak dodaje nasz rozmówca, niewykluczone, że pomysł odrodzi się przed wyborami parlamentarnymi, ale na razie "umarł śmiercią naturalną". - Nie ma większości dla tego projektu, nie ma sensu kopać się z koniem - słyszymy.
Oficjalnie politycy PO - w reakcji na naszą publikację w tej sprawie - przekonują, że podpisy pod likwidacją TVP Info mogą zostać złożone już w ciągu kilku tygodni. Taką zapowiedź złożył sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński, który twierdzi, że "TVP Info należy zlikwidować".
Tusk nie rezygnuje z otwartej krytyki telewizji państwowej. Jednej z dziennikarek szef PO powiedział niedawno: "Dojdzie do strasznych rzeczy przez to, co robicie. Nie potrafię o tym spokojnie mówić, bo to jest rujnujące nie tylko dla mnie czy dla mojej rodziny, czy dla dziesiątków innych ludzi, którzy padają ofiarami także waszej agresji, ale to jest straszne dla życia publicznego w Polsce".