Likwidacja kolejnego połączenia z Wrocławia. Od 1 marca nie pojedziemy do Drezna
Od 1 marca zniknie kolejne bezpośrednie połączenie kolejowe między Wrocławiem a dużym niemieckim miastem. W grudniu 2014 r. podjęto decyzję o likwidacji bezpośredniego połączenia Wrocławia z Berlinem, teraz podobny los spotka pociąg relacji Wrocław-Drezno.
W oficjalnym oświadczeniu Przewozy Regionalne poinformowały o zawieszeniu bezpośredniego połączenia między Wrocławiem a Dreznem. Decyzja został podjęta "przez organizatora połączeń przygranicznych, który dotychczas finansował pociągi do Drezna", a jej powodem jest "bardzo trudna sytuacja finansowa, spowodowana m.in. znacznie mniejszymi wpływami z podatku CIT". Wspomnianym organizatorem połączeń przygranicznych jest urząd marszałkowski województwa dolnośląskiego.
Jak czytamy dalej w oświadczeniu, "mając na uwadze dobro klientów Przewozów Regionalnych, samorząd wojewódzki próbował znaleźć alternatywne źródło finansowania tych połączeń, jednak ze względów formalno-prawnych i finansowych nie było to możliwe". Pociągi między Wrocławiem a Dreznem przestaną kursować wraz z 1 marca 2015 r.
Obecnie bezpośredni pociąg z Wrocławia do Drezna kursuje trzy razy na dobę, a czas, w jakim pokonuje odległość między tymi dwoma miastami, wynosi mniej niż 3,5 godziny. Ponadto, pasażerowie tego pociągu korzystają z niego również, chcąc dojechać do Legnicy, Bolesławca lub Zgorzelca.
- Połączenie to miało całkiem duże obłożenie, zwłaszcza w miesiącach letnich lub w okresach wolnych od pracy lub zajęć, m.in. w weekend majowy. Warto podkreślić, że nie korzystali z niego jedynie pasażerowie chcący dostać się do Drezna, lecz także podróżujący do miast Dolnego Śląska - mówi Wirtualnej Polsce naczelnik Oddziału Dolnośląskiego Przewozów Regionalnych.
Jak zatem połączenie między Wrocławiem a Dreznem będzie wyglądało od 1 marca? - Wykluczamy wprowadzenie zastępczego połączenia autobusowego. Do granicy państwa obsługę połączenia przejmą Koleje Dolnośląskie, jednak nie ma możliwości, by pociągi polskiego przewoźnika wjechały na teren Niemiec i odwrotnie - dodaje naczelnik.
Co to oznacza w praktyce? Podróżni będą mogli dojechać do Zgorzelca, tam komunikacją miejską przedostać się na drugą stronę Nysy Łużyckiej do Görlitz i stamtąd pojechać do Drezna lub do innego miejsca na terenie Niemiec, które znajdowało się na trasie likwidowanego pociągu.
Na likwidacji bezpośredniego połączenie kolejowego mogą skorzystać prywatni przewoźnicy autobusowi. Obecnie przewozy z polskich miast do Drezna oferuje co najmniej kilkanaście tego rodzaju firm.
Jak podkreślają Przewozy Regionalne, nie będzie problemów, jeśli ktoś wykupił już bilet na podróż pociągiem relacji Wrocław-Drezno po 1 marca. – Bilety zakupione na przejazd w granicach województwa dolnośląskiego będą honorowane przez Koleje Dolnośląskie, zaś podróżni, którzy wykupili bilety na podróż międzynarodową będą mogli uzyskać w kasach biletowych stuprocentowy zwrot poniesionych kosztów – mówi naczelnik Oddziału Dolnośląskiego PR.
Linie stanowiące dolnośląski fragment linii kolejowej E30 należącej do III Paneuropejskiego Korytarza Transportowego Bruksela-Kolonia-Drezno-Wrocław-Kraków-Lwów-Kijów, przeszły kilka lat temu gruntowną modernizację. Prace prowadzone na liniach 282 i 275 pozwolił jadącym tamtędy pociągom rozwijać prędkość nawet do 160 km/h.
To nie jedyny w ostatnim czasie zlikwidowany pociąg łączący Wrocław bezpośrednio z dużym miastem na terenie Niemiec. 12 grudnia 2014 r. z wrocławskiego Dworca Głównego odjechał ostatni pociąg do Berlina.O tej sprawie pisaliśmy już wcześniej.
Na razie nie wiadomo, czy połączenie Wrocław-Drezno zostanie w najbliższych latach wznowione.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .
