PolskaLicytował serduszko WOŚP dla żartu, posiedzi 10 miesięcy

Licytował serduszko WOŚP dla żartu, posiedzi 10 miesięcy

Karę 10 miesięcy więzienia wymierzył sąd we Włocławku mężczyźnie, który wygrał licytację serduszka WOŚP, ale nie chciał za nie zapłacić.

46-letni Marek S. oskarżony był o wylicytowanie za 4 tys. zł złotego serduszka podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po wygraniu licytacji mężczyzna zerwał kontakt z redakcją lokalnego radia, które organizowało licytację, a po zidentyfikowaniu odmówił wpłaty na konto WOŚP, utrzymując, że telefon mu skradziono i to złodziej licytował.

Jak poinformowano w Sądzie Rejonowym we Włocławku, Marek S. przyznał się do zarzucanego mu oszustwa i poddał się dobrowolnie karze 10 miesięcy więzienia. Na rozprawę przyjechał w asyście policjantów, gdyż obecnie odsiaduje wyrok w więzieniu skazany za inne oszustwa.

Za wylicytowane przez oszusta serduszko zapłacił Krzysztof Czajka - inny uczestnik licytacji, który w ten sposób postanowił chronić dobre imię Włocławka.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)