Licea w Kozienicach i Radomiu pod kontrolą
W prywatnych liceach w Radomiu i w
Kozienicach, gdzie dwie nauczycielki podejrzane są o branie
łapówek za przychylność w czasie matur rozpoczęła
się kontrola. Wizytacje sprawdzą, czy szkoły te spełniają warunki,
aby mieć uprawnienia szkół publicznych.
"We wtorek kontrola będzie kontynuowana. Jeżeli zostanie znalezione najmniejsze uchybienie, a spodziewamy się, że zostanie, to obydwie szkoły utracą status szkół publicznych. Dziś nie udało nam się skontaktować z dyrektorką placówek. Była nieuchwytna" - powiedział mazowiecki kurator oświaty Ryszard Raczyński.
Proceder ujawniła 12 maja telewizja TVN, pokazując materiał nagrany ukrytą kamerą, w którym jedna z nauczycielek negocjuje z uczniami wysokość łapówki. Łapówka - według nauczycielki - ma służyć zapewnieniu uczniom w czasie matur przychylności nauczycieli. Według TVN nauczycielka miała w sumie zebrać 7 tys. zł (250 zł od ucznia).
Prokuratura Rejonowa w Kozienicach prowadzi śledztwo w sprawie domniemanych łapówek w szkołach - I Prywatnym Liceum Ogólnokształcącym w Kozienicach i w I Prywatnym Liceum Ogólnokształcącym w Radomiu. Kozienickie liceum jest filią I Prywatnego LO dla Dorosłych w Radomiu.