Libertas, LPR, Naprzód Polsko i PSL "Piast" łączą siły
Libertas Polska, Liga Polskich Rodzin, Naprzód Polsko i Stronnictwo "Piast" wystartują razem w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego - poinformował wiceprezes Libertas Artur Zawisza.
Jak podkreślił, wszystkie cztery ugrupowania podjęły decyzję o wspólnym starcie w wyborach pod szyldem Libertasu. Wcześniej każda z tych partii zarejestrowała w Państwowej Komisji Wyborczej własne komitety wyborcze. (Naprzód Polsko i Stronnictwo Piast - Koalicyjny Komitet Wyborczy).
Zawisza poinformował, że obecnie trwają rozmowy ws. ustalenia ostatecznego kształtu list wyborczych w poszczególnych okręgach. Komitety mają czas do 28 kwietnia na zgłaszanie okręgowych list wyborczych w wyborach do PE.
Ze wspólnej listy z ramienia Libertasu wystartuje oprócz Zawiszy także drugi wiceprezes partii Daniel Pawłowiec.
Z LPR o mandat europosła ubiegać się będzie b. p.o. prezesa partii Wojciech Wierzejski, który w niedzielę poinformował na swoim blogu o rezygnacji z funkcji zajmowanych w Lidze i przekazaniu kierownictwa partią dotychczasowemu sekretarzowi LPR Arnoldowi Masinowi.
Wspólną listę zasilić mają także politycy Naprzód Polsko m.in. prezes partii Janusz Dobrosz, przewodniczący Rady Politycznej, europoseł Dariusz Grabowski, wiceprezes Janusz Szewczak oraz europoseł Bogusław Rogalski.
Grabowski pytany, czy rzeczywiście doszło do porozumienia pomiędzy czterema partiami powiedział, że "sprawa jest jeszcze otwarta, trwają ostatnie rozmowy, ale wszystko jest na dobrej drodze".
Także lider Stronnictwa "Piast" Zdzisław Podkański potwierdził, że rozmowy ws. wspólnego startu z listy Libertas są bliskie ukończenia. - Kończymy rozmowy, jutro powinniśmy to ogłosić - zaznaczył Podkański.
Oprócz niego, na liście z ramienia Stronnictwa znajdzie się prawdopodobnie europoseł Janusz Wojciechowski.
Partia Libertas Polska została zarejestrowana w połowie marca. Jej wiceprezesami zostali Pawłowiec oraz Zawisza. Partia nie będzie mieć polskiego prezesa.
Głównym celem Libertas - stowarzyszenia założonego przez irlandzkiego multimilionera Declana Ganleya (przeciwnika Traktatu Lizbońskiego) - ma być budowa europejskiej partii politycznej, zdolnej odnieść sukces w wyborach do Parlamentu Europejskiego.