Trwa ładowanie...
d34eng6
24-05-2016 12:12

Leszek Miller w #dziejesienazywo: dobrze, że Timmermans spotyka się z Szydło. Martwi mnie jednak, że te rozmowy są oficjalne

Dobrze, że przedstawiciel KE rozmawia z polską premier. Natomiast martwi mnie, że te rozmowy są oficjalne. Bo z doświadczenia wiem, że żeby doprowadzić do szczęśliwego portu, to trzeba prowadzić rozmowy nieoficjalne. Jak ja chciałem koniecznie uzyskać w końcówce negocjacji dodatkowy miliard euro, to rozmawiałem o tym z Gerhardem Schroederem w jego domu. To tak się odbywa - mówił w #dziejesienazywo b.premier Leszek Miller.

d34eng6
d34eng6

- Gdyby pan zamienił się z premier Szydło rolami i rozmawiał z wiceszefem KE, Fransem Timmermansem. Co by pan mu powiedział? - pytał Paweł Lisicki w programie Wirtualnej Polski.

- Przedstawiłbym mu swój punkt widzenia, ale też uważnie słuchał, co ma do powiedzenia. To oczywiście dobrze, że przedstawiciel KE rozmawia z polską premier - powiedział Leszek Miller. Były premier podkreślił, że "lepszy jest dialog niż okopywanie się na nieprzejednanych pozycjach". - Natomiast martwi mnie, że te rozmowy są oficjalne. Bo z doświadczenia wiem, że żeby doprowadzić do szczęśliwego portu, to trzeba prowadzić rozmowy nieoficjalne. Jak ja chciałem koniecznie uzyskać w końcówce negocjacji dodatkowy miliard euro, to rozmawiałem o tym z Gerhardem Schroederem w jego domu. To tak się odbywa. Spotkanie przed kamerami wieńczy dzieło, a nie zaczyna, a tutaj mam niestety wrażenie, że zaczyna. Jeżeli są kamery, jeżeli trzeba ogłosić komunikat po spotkaniu, to zwykle strony się utwardzają, bo mówią do swoich zwolenników. Powtórzę: kompromis polega na wzajemnych ustępstwach, więc pani premier musi też z czegoś ustąpić - podkreślił b. szef SLD.

Jaką receptę na rozwiązanie sporu wokół TK ma Miller? - Uważam, że gdyby naprawdę myśleć o przecięciu tej sprawy, bo ten konflikt oczywiście szkodzi Polsce, to powinno pomyśleć się o niewielkiej nowelizacji konstytucji, tej części odnoszącej się do TK. Np. pomysł, aby zwiększyć liczbę sędziów TK jest warty rozpatrzenia. Np. pomysł, żeby Sejm wybierał sędziów większością kwalifikowaną. Albo np. wprowadzenie zasady, że jeżeli ustawa o TK jest zaskarżana do TK, to on jej nie rozpatruje, żeby nie być sędzią we własnej sprawie, tylko robi to Sąd Najwyższy - podkreślił b.premier w programie #dziejesienazywo.

d34eng6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d34eng6
Więcej tematów