PolskaLeszek Miller: obecna koalicja dotrwa do końca. Nie będzie żadnych przedterminowych wyborów

Leszek Miller: obecna koalicja dotrwa do końca. Nie będzie żadnych przedterminowych wyborów

Leszek Miller w Radiu ZET wykluczył koalicję z Platformą Obywatelską w obecnej kadencji parlamentarnej. – Obecna koalicja dotrwa do końca i nie będzie żadnych przedterminowych wyborów. Są oznaki, że rząd Tuska ma kłopoty, ale jeśli ktoś przypuszcza, że za miesiąc lub dwa ten rząd zniknie, to się głęboko myli – mówił przewodniczący SLD w audycji „Gość Radia ZET”.

Leszek Miller: obecna koalicja dotrwa do końca. Nie będzie żadnych przedterminowych wyborów
Źródło zdjęć: © WP.PL | Konrad Żelazowski

13.05.2013 | aktual.: 13.05.2013 09:39

Monika Olejnik zapytała o plotki, według których Miller chciałby wejść do rządu z PO jako wicepremier. – Mam już w CV rzecz dużo ważniejszą, niż bycie wicepremierem. Ta teza jest lansowana przez moich przeciwników politycznych, choć oczywiście uważam, żeby bycie w rządzie i bycie wicepremierem nie są czymś uwłaczającym – skomentował to Miller, dodając, że od dawna nie rozmawiał z Donaldem Tuskiem.

Monika Olejnik pytała też o konsekwencje głosowania w sprawie obywatelskiego projektu ustawy o sądach, który cofnął efekty wprowadzanej przez Jarosława Gowina reformy sądów rejonowych. – Dziesięć lat temu przeżywałem podobną sytuację, kiedy PSL zagłosował przy ważnym projekcie inaczej. To się skończyło wyproszeniem PSL z rządu. Nikt dziś nie spodziewa się, że Donald Tusk pójdzie tą samą drogą. On wie, ile to kosztuje, jakie koszty polityczne trzeba ponieść – skomentował to głosowanie Miller.

- Lepiej znieść upokorzenie ze strony koalicjanta? - dopytywała Olejnik.

- Tak. To zwycięstwo, które miało miejsce w piątek przy okazji głosowania przeciwko złej reformie ministra Gowina, jest zwycięstwem chwilowym – odpowiedział przewodniczący SLD. Przypomniał, że PO ma większość w senacie, więc można się spodziewać poprawki zakładającej odrzucenie tego projektu, który musiałby zostać ponownie przegłosowany przez sejm. - A nawet jeżeli w sejmie znajdzie się większość, która odrzuci poprawkę senatu, to prezydent to zawetuje. Jego rzeczniczka już powiedziała, że to jest leczenie dżumy cholerą. W sejmie nie ma większości 3/5, żeby odrzucić weto prezydenta – prognozował Leszek Miller.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (92)