Leszek Miller: dolary od CIA? Jeżeli polski wywiad dostał pieniądze, to super!
- Premier nie powinien wiedzieć o operacjach wywiadu, bo siłą wywiadu jest działanie w warunkach dyskretnych - w takich słowach były premier Leszek Miller odniósł się na antenie telewizji Superstacja do doniesień "Washington Post", że CIA dała polskiemu wywiadowi 15 milionów dolarów za udostępnienie ośrodka w Kiejkutach. - Jeżeli wywiad dostał jakieś pieniądze, to super - powiedział Miller.
24.01.2014 06:39
Leszek Miller był gościem wieczornego programu "Rozmowa dnia" Janiny Paradowskiej w Superstacji. Pytany o doniesienia "Washington Post", że w 2003 roku (Miller był wtedy premierem) CIA przekazała polskiemu wywiadowi 15 mln dolarów powiedział: - To śmieszne, dla mnie brzmi jak scenariusz hollywoodzkiego filmu.
Prowadząca rozmowę Janina Paradowska zauważyła, że premier powinien wiedzieć o takich sprawach, bo nadzorował wtedy służby. Wówczas Miller odpowiedział: - Proszę nie żartować. Żaden premier nie powinien nigdy o czymś takim wiedzieć. Tak jak żaden premier nie powinien wiedzieć o żadnych operacjach, bo siłą pracy wywiadu jest działanie w warunkach bardzo dyskretnych - stwierdził Miller.
- Problem byłby dla wywiadu wtedy, kiedy to wywiad by komuś zapłacił, ale jeżeli wywiad otrzymuje pieniądze za jakąś współpracę... Myślę, że nie chodzi o żadne więzienia, tylko jakąś inną operację - powiedział Leszek Miller. I dodał:
- Problem dla polskich władz byłby wtedy, gdyby były jakieś nie do końca jasne i ujawnione wydatki, ale jeżeli wywiad otrzymał jakieś pieniądze?... No super! - podsumował Leszek Miller w Superstacji.
Źródło: "Superstacja"