Lepper: wypowiedź Giertycha nie jest podstawą do rozpadu rządu
Zdaniem wicepremiera, szefa Samoobrony
Andrzeja Leppera, apel Romana Giertycha w Heidelbergu o zakazanie
aborcji i propagandy homoseksualnej w Europie nie jest podstawą do
rozpadu obecnego rządu.
Według nieoficjalnych informacji TVN24, Giertych ma się podać do dymisji. Przed planowanym w południe posiedzeniem rządu, premier Jarosław Kaczyński spotkał się z liderem Ligi.
Tu nie ma żadnej tragedii, co się stało wielkiego?- powiedział Lepper na konferencji prasowej, komentując wypowiedź Giertycha w Heidelbergu.
Zdaniem lidera Samoobrony, wypowiedź Giertycha "absolutnie" nie powinna być powodem jego dymisji. Proszę pana Giertycha, aby się bardzo poważnie nad tym zastanowił - podkreślił.
Lepper powiedział też, że Giertych uprzedził członków rządu o stanowisku resortu edukacji w sprawie aborcji. Ja z poglądami Romana Giertycha - może nie tak radykalnymi - w większości się zgadzam - oświadczył.
Na ubiegłotygodniowym spotkaniu unijnych szefów resortów oświaty w Heidelbergu Giertych zaapelował o zakaz aborcji i propagandy homoseksualnej w Europie. W poniedziałek premier udzielił mu reprymendy w związku z tą wypowiedzią. Szef rządu podkreślił m.in., że wypowiedź lidera LPR "nie była uzgodniona w ramach procedur rządowych".