Lepper: wykorzystać rezerwę rewaluacyjną i dewizową
Czteropunktowy program społeczno-gospodarczy zaprezentował w Sejmie lider Samoobrony Andrzej Lepper. Proponuje w nim m.in. 60% wykorzystanie rezerwy rewaluacyjnej i ulokowanie rezerwy dewizowej w polskich bankach.
Lepper uważa, że jeśli jego plan zostałby przyjęty "w ciągu sześciu lat, zniknie w Polsce bezrobocie".
"Rezerwa rewaluacyjna to są potężne pieniądze, które dzisiaj praktycznie dla Polski nie pracują. Pieniądze z rezerwy rewaluacyjnej powinny być przeznaczone na rozwój małej i średniej przedsiębiorczości" - wyjaśnił Lepper.
Pytany, w jaki sposób dokładnie rezerwa rewaluacyjna powinna być wykorzystana, Lepper odparł: "Na kredyty. Zeroprocentowe kredyty na tworzenie nowych miejsc pracy".
Według szefa Samoobrony, wdrożeniu tego programu będzie przeciwny przede wszystkim Prezes Narodowego Banku Polskiego. "Balcerowicz jest niezmienialny. Balcerowicz jest trwały. Ale Balcerowicz odejdzie wtedy, kiedy do władzy dojdzie Samoobrona, on nie zdąży ubrać nawet skarpetek" - zapowiedział Lepper.
Dodał, że pieniądze z rezerwy walutowej powinny być lokowane w polskich bankach. "Jeszcze mamy te trzy banki, w większości jeszcze nasze. Zamiast pracować dla banków zachodnich pieniądze te powinny pracować dla polskich banków i być przeznaczone na tworzenie miejsc pracy" - mówił Lepper.
Lepper podkreślił również, że "należy odbudować dobrosąsiedzkie stosunki z byłymi republikami Związku Radzieckiego, z samą Rosją, Ukrainą i Białorusią". "Zachód robi interesy z nimi, a my celowo wywołujemy w Polsce antyrosyjską fobię. Dziennikarze robią to albo nieświadomie, albo biorą za to konkretne środki" - mówił.
Pozostałe dwa punkty programu Samoobrony dotyczą polityki społecznej, gospodarczej i zagranicznej.
"Naród wybrał, że chce do Unii. Dzisiaj chcę powiedzieć, że jak my będziemy rządzić Polską umowy z Unią będziemy renegocjować. Nie ma żadnej umowy, która jest wieczna. Wieczne jest dziesięć przykazań" - dodał Lepper.