Lepper: nie odstąpię od swoich żądań
Andrzej Lepper powiedział, że nie będzie brał na siebie niezadowolenia rolników. Szef Samoobrony w wywiadzie dla "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia podkreślił, że nie odstąpi od swoich żądań dotyczących uruchomienia skupu żywca i zmiany rozporządzenia o biopaliwach.
Lepper powiedział, że jego zadaniem jako ministra rolnictwa jest naciskanie na rząd, aby uzyskać środki dla rolników. Zapowiedział, że spotka się w tej sprawie z premierem. Zauważył, że Jarosław Kaczyński działa szybko i wyraził przekonanie, że sprawa zostanie załatwiona jeszcze w tym tygodniu.
Lepper wyraził przekonanie, że premier podejmie decyzje zgodne z obowiązującą umową koalicyjną i jednocześnie korzystne dla rolników i producentów biopaliw.
Producentom musi opłacać się produkowanie biopaliwa, rolnicy muszą mieć dopłaty do upraw roślin, które przeznaczymy na produkcje biopaliw i rząd musi decyzje takie podjąć - powiedział Lepper. Jest przekonany, iż odpowiednie decyzje rząd podejmie jeszcze w tym tygodniu.
W środę w Gdańsku szef Samoobrony zagroził, że jego partia wyjdzie z koalicji, jeśli nie dojdzie do przyspieszenia skupu trzody chlewnej i rozwiązania sprawy akcyzy na biopaliwa.
Zarzuty Samoobrony dotyczą decyzji Ministerstwa Finansów o zmniejszeniu ulg podatkowych przy produkcji biopaliw. Resort finansów wydał w grudniu rozporządzenie, zgodnie z którym, nawet dwukrotnie zmniejszyła się kwota zwolniona od podatku.
Samoobrona zagroziła wyjściem z koalicji, jeśli rząd nie rozwiąże kwestii biopaliw i skupu półtusz. Oczekuje od ministra gospodarki podjęcia działań w sprawie tak zwanej świńskiej górki w ciągu dwóch tygodni. Chce też aby minister finansów obniżyła akcyzę na biopaliwa.