Lepper: gdyby Jurek wrócił... to zagłosujemy przeciw
Samoobrona nie zgodzi się, by Marek Jurek pozostał na stanowisku marszałka Sejmu. Zapowiedział to szef partii Andrzej Lepper. Wicepremier stwierdził, że jego posłowie poprą każdą inną osobę zaproponowaną przez PiS.
26.04.2007 | aktual.: 26.04.2007 12:13
Marszałek Jurek to osoba odpowiedzialna i jak podejmuje decyzje, to podejmuje poważnie. Podjął jedną z ważniejszych decyzji w życiu. Nie możemy tutaj mówić, że rezygnuję, wracam i stawiam warunki. To byłaby kpina z drugiego stanowiska w państwie - stwierdził Lepper. Dlatego Samoobrona będzie domagać się, by jutro na posiedzeniu Sejmu posłowie głosowali wniosek o odwołanie Marka Jurka z funkcji.
Andrzej Lepper powiedział dziennikarzom, że podczas konsultacji z PiS i LPR w tej sprawie nie było mowy o pozostawieniu Jurka na fotelu marszałka. Poprzemy każdego nowego kandydata PiS - taka była interpretacja. Nie było mowy o tym, że zostaje Marek Jurek. Była mowa o Pawle Zalewskim, Zbigniewie Wassermannie, Jarosławie Zielińskim i Aleksandrze Natalii-Świat - podkreślił Lepper.
Wczoraj premier zapowiedział, że jeśli Marek Jurek wróci do PiS, to będzie mógł pozostać marszałkiem Sejmu. Termin zgłaszania kandydatów na marszałka Sejmu mija dzisiaj o 21.00, a głosowanie jest zaplanowane na jutro.