Lepper dogada się z Piterą? - w sądzie możliwa ugoda
Ze względu na możliwości zawarcia ugody, warszawski Sąd Okręgowy do maja odroczył rozprawę w cywilnym procesie, jaki obecna sekretarz stanu w kancelarii premiera Julia Pitera wytoczyła liderowi Samoobrony, b. wicepremierowi Andrzejowi Lepperowi.
28.02.2008 | aktual.: 28.02.2008 14:27
Pitera skarży Leppera za oskarżanie jej w jednym z programów "Co z tą Polską?" w Polsacie o nadużycia przy zakupie mieszkania. W innej wypowiedzi podczas konferencji prasowej, relacjonowanej i transmitowanej w mediach żądał, by wytłumaczyła się, jak nabyła mieszkanie na poddaszu na warszawskim Mokotowie i mówił, że w tej sprawie ona święta nie jest.
Pitera podkreślała, że sprawa jej mieszkania została już dawno wyjaśniona w sądzie. W pozwie domagała się przeprosin opublikowanych we wszystkich mediach, w których pojawiły się echa wypowiedzi Leppera, m.in. w "Gazecie Wyborczej", "Rzeczpospolitej", "Dzienniku", "Fakcie", "Super Expressie", "Wprost", "Przekroju" oraz na portalach internetowych. Nie domagała się dodatkowego zadośćuczynienia finansowego, bo publikacja ogłoszeń w tych mediach byłaby dla Leppera dość kosztowna.
Do połowy kwietnia strony mają czas na uzgodnienie treści ewentualnej ugody i tego, gdzie oświadczenie Leppera miałoby się ukazać. W czwartek Lepper proponował, że przed sądem, w obecności dwóch obecnych na sprawie dziennikarzy przeprosi Piterę. Skarżący przypomnieli jednak, że jego wypowiedź padła w programie, który nawet w studio miał o wiele większe audytorium.
Lepper proponował też, by takie przeprosiny padły podczas jednej z jego konferencji prasowych, jednak pozywający replikowali, że wtedy nie będą mieli wpływu ani na treść, ani miejsce publikacji w mediach.