Trwa ładowanie...
27-06-2006 16:00

Lepper chce partnerskiego współrządzenia

Andrzej Lepper chce aneksu do umowy koalicyjnej w części dotyczącej współpracy koalicjantów w rządzie i w ministerstwach. To reakcja na wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, który w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" zapewnił, że ludzie Samoobrony nie wejdą do kierownictwa nowych służb specjalnych, ani do resortów siłowych.

Lepper chce partnerskiego współrządzeniaŹródło: WP.PL, fot: mg
d1v44gp
d1v44gp

Lepper powiedział we wtorek dziennikarzom, że chce, aby powstał aneks do umowy koalicyjnej, "żeby zakończyć te wszystkie spekulacje, festiwal czy giełdę stanowisk, że oto raz to my chcemy resortów siłowych, innym razem przedstawicieli w spółkach skarbu państwa". Jego zdaniem, spotkanie w tej sprawie powinno się odbyć w najbliższym czasie.

Zdaniem Leppera, udział Samoobrony w kluczowych resortach gwarantuje zapis umowy koalicyjnej mówiący m.in. o "solidarnej współpracy koalicjantów na forum Rady Ministrów i jej ciał wewnętrznych".

Dopytywany, w jakich resortach Samoobrona chciałaby mieć przedstawicieli, Lepper odparł, że "są resorty mające większą i mniejszą odpowiedzialność za bezpieczeństwo państwa czy przestrzeganie prawa i w tym kierunku rozmowy powinny pójść".

W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" prezes PiS dał do zrozumienia, że w sytuacji kryzysowej jego partia nie cofnie się przed wcześniejszymi wyborami. Lepper uznał tę wypowiedź za "szukanie argumentu do wcześniejszych wyborów parlamentarnych" i poinformował, że Samoobrona jest na nie przygotowana. Dodał jednak, że jego partia zrobi wszystko, "aby nowe wybory odbyły się w 2009 roku".

d1v44gp

Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że w poniedziałek rozmawiał z Lepperem o powołaniu sekretarzy i podsekretarzy stanu z Samoobrony. Według premiera, nie było mowy o stanowiskach dla Samoobrony w służbach specjalnych i resortach siłowych. Lepper potwierdził, że spotkał się w poniedziałek z Marcinkiewiczem, ale według niego rozmowa nie dotyczyła koalicji.

Wiceprezes LPR Wojciech Wierzejski powiedział, że - jego zdaniem - nie ma potrzeby doprecyzowania zasad współpracy w koalicji rządowej, ponieważ "są one wypracowywane na bieżąco". Według niego, LPR "nie dla stanowisk weszła do rządu, ale dla odpowiedzialności za kilka ważnych resortów, m.in. za edukację i gospodarkę morską".

Wierzejski podkreślił, że LPR nie interesuje zabieganie o stanowiska w resortach, na które partia nie ma bezpośredniego wpływu. Według niego, obecna współpraca z PiS "jawi się jako może nie doskonała, ale prawidłowa, idąca w dobrym kierunku".

Jego zdaniem, Samoobronę "zasilają różne osoby o postkomunistycznym rodowodzie" i "opór ze strony PiS wobec tych osób, które chcą tylnymi drzwiami wejść na stanowiska rządowe, jest uzasadniony". Wierzejski opowiedział się za kontynuacją współpracy z Samoobroną i z PiS.

d1v44gp

Natomiast Roman Giertych powiedział, że rozmawiał już z premierem o aneksie do umowy koalicyjnej, który mówiłby o niepowoływaniu na stanowiska rządowe osób zarejestrowanych w PRL jako tajni współpracownicy służb bezpieczeństwa.

Giertych opowiedział się za tym, żeby koalicja PiS-Samoobrona-LPR funkcjonowała do 2009 r. Potwierdził, że jeszcze w tym tygodniu może być mianowany zaproponowany przez Ligę podsekretarz stanu w ministerstwie gospodarki.

Pytany, w jakich innych resortach Liga chciałaby mieć swoich przedstawicieli, prezes LPR wymienił KIE oraz trzy kolejne ministerstwa. Nie podał jednak szczegółów, ponieważ - jak powiedział - nie są one jeszcze do końca uzgodnione.

*Wydarzenia TV POLSAT*

Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl

d1v44gp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1v44gp
Więcej tematów