Lepper: będziemy startować w wyborach do parlamentu UE

"Listy kandydatów Samoobrony jeszcze nie ma. Czekamy na Ordynację wyborczą. Opowiadamy się za tym, aby w wyborach do parlamentu europejskiego dać szansę wszystkim ugrupowaniom politycznym. Chcemy, aby Polska była potraktowana jako jeden okręg wyborczy, w którym wybieranych jest 54 deputowanych" - powiedział Lepper po posiedzeniu Rady Krajowej Samoobrony.

W stanowisku, przyjętym podczas sobotnich obrad, Samoobrona napisała, że każda lista partii, stowarzyszenia czy komitetu, która przekroczy próg 5% głosów, powinna uczestniczyć proporcjonalnie w podziale mandatów deputowanych do parlamentu europejskiego.

Lepper zapowiedział, że Samoobrona rozpoczyna cykl szkoleń w sprawach funkcjonowania Unii Europejskiej. "Wszyscy kandydaci na deputowanych będą zdawać egzamin ze znajomości podstawowych procedur obowiązujących w UE" - powiedział Lepper.

Odnosząc się do spotkania konsultacyjnego, które odbyło się 15 września br., poświęconego projektowi Konstytucji Europejskiej i zorganizowanego przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, Lepper powiedział, że prezydent naruszył dobre obyczaje i prawo. "Prezydent nie podał żadnej przyczyny, dla której nie zaprasza Samoobrony do pałacu prezydenckiego" - dodał.

Szef Samoobrony zwrócił uwagę, na to, że marszałek Sejmu Marek Borowski, pomimo naruszenia prawa i obyczajów przez prezydenta, nie zajął w tej sprawie stanowiska. Na pytanie, czy zamierza podjąć jakieś kroki w tej sprawie, Lepper powiedział: "Zobaczymy co będzie, jak prezydent pokaże się w Sejmie. Jak on nas nie chce w pałacu, to może i my nie będziemy chcieli, aby przyszedł do Sejmu" - powiedział Lepper.

Według Samoobrony, proponowana w projekcie Konstytucji Europejskiej zmiana zasad podejmowania decyzji w Radzie Europy, kwalifikowana większością głosów - przy założeniu, że reprezentowana jest co najmniej połowa krajów UE zamieszkałych przez 60% mieszkańców Wspólnoty - może doprowadzić do odebrania Polsce pozycji i znaczenia wynikającego z zasady posiadania 27 głosów.

Podczas sobotnich obrad Rada Krajowa Samoobrony przyjęła również stanowisko w sprawie projektu budżetu państwa. "Rządowy projekt budżetu nie odpowiada na podstawowe pytania: jakie cele rząd zamierza osiągnąć oraz jakie konkretne problemy społeczne i gospodarcze zamierza rozwiązać" - napisano w stanowisku.

Odnosząc się do zmian podatkowych, Samoobrona chce cofnięcia ulg podatkowych dla firm z udziałem kapitału zagranicznego, a w szczególności super- i hipermarketów. Proponuje, aby podatek dochodowy dla przedsiębiorstw (CIT) wynosił 10%. Natomiast w opodatkowaniu dochodów osobistych ludności Samoobrona chce wprowadzenia kwoty wolnej od podatku w wysokości minimum socjalnego oraz wprowadzenia czwartej grupy podatkowej dla osób zarabiających powyżej 144 tys. rocznie.