ŚwiatLekarze zatrzymani za nielegalny handel ludzką skórą

Lekarze zatrzymani za nielegalny handel ludzką skórą

Czeska policja zatrzymała pięcioro pracowników banku tkanek w Brnie, w tym dwoje lekarzy, za nielegalną sprzedaż za granicę ludzkiej skóry do transplantacji - podała agencja informacyjna CTK. Podejrzani będę odpowiadać z wolnej stopy.

04.11.2005 | aktual.: 04.11.2005 18:07

Aresztowani zdejmowali skórę ze zmarłych w Czechach i wysyłali ją do Holandii. Pieniądze wpływały na ich prywatne konta. Zarobek całej piątki sięga co najmniej miliona koron, choć policja przypuszcza, że może być nawet kilka razy większy - poinformowała rzeczniczka wydziału przestępczości zorganizowanej Blanka Kosinova.

Na trop nielegalnego handlu ludzką skórą policja wpadła w 2003 roku. Niektórym podejrzanym założono podsłuch. Udało się też zatrzymać przesyłkę adresowaną do holenderskiego banku tkanek.

Wśród zatrzymanych są były szef brneńskiego banku tkanek Jirzi A. i jego następczyni Dagmar H. Jirzi A. nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że skóra była zdejmowana z ciał legalnie, a do Holandii została wysłana, gdyż była potrzebna dla ofiar pożaru.

Brneński bank tkanek, założony w 1952 roku, od 13 lat dostarcza materiał do transplantacji także za granicę. Zgodnie z przepisami, nie pobiera pieniędzy za same tkanki, a tylko za ich pobieranie i przechowywanie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)