Trwa ładowanie...
d4byn3j
22-04-2011 17:33

Lekarze nie mogli uwierzyć własnym oczom - zobacz film

Pewien Chińczyk przeżył niemal ćwierć wieku z kulą pistoletową w czaszce. Pocisk odkryli lekarze, do których mężczyzna zgłosił się z nadzieją na wyleczenie dręczącej go od lat epilepsji - podaje serwis internetowy brytyjskiego dziennika "The Daily Telegraph".

d4byn3j
d4byn3j

Mężczyzna do szpitala zgłosił się na początku kwietnia. Po przeprowadzeniu kompleksowych badań lekarze z niedowierzaniem przecierali oczy, bowiem w jego czaszce odkryli kulę pistoletową.

Pacjent nie miał pojęcia, że w 1988 roku został postrzelony z broni palnej. Pamiętał, że ktoś go trafił w głowę, ale był przekonany, że był to pocisk wystrzelony z procy. W szpitalu nikt nie zauważył wtedy rany postrzałowej.

"The Daily Telegraph" cytuje jednego chirurgów, który podkreśla, że mężczyzna miał ogromne szczęście w nieszczęściu, ponieważ kula nie uszkodziła mózgu ani tętnic. Mimo to pocisk wywoływał symptomy podobne do objawów epilepsji. Prawdopodobieństwo takiego strzału lekarz ocenił na jeden do kilkuset tysięcy.

d4byn3j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4byn3j
Więcej tematów