"Lekarze chcą doprowadzić do prywatyzacji służby zdrowia"
Zdaniem Ludwika Dorna, lekarzom, którzy uczestniczą w strajku, chodzi o wprowadzenie opłat za leczenie i doprowadzenie do prywatyzacji służby zdrowia. Marszałek Sejmu powiedział w "Sygnałach Dnia", że takie cele ma zwłaszcza Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, który - jak się wyraził marszałek - nadaje polityczno-programowy ton strajkowi.
Lekarze żądają miliarda złotych na podwyżki pensji jeszcze w tym roku. Przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel zapowiadał we wtorek, że związkowcy nie wezmą udziału w rozmowach z rządem, jeżeli będą one dotyczyły tylko sprawy utrzymania 30-procentowych podwyżek, przyznanych w październiku ubiegłego roku.
Ludwik Dorn wyraził swoje uznanie dla lekarzy, którzy nie podjęli strajku. Marszałek podkreślił, że realne rozmiary strajku lekarzy różnią się od doniesień medialnych w tej sprawie.
Gość "Sygnałów Dnia" zapewnił, że nie ma w budżecie środków na znaczące podwyżki dla lekarzy.
