Legenda Solidarności przed sądem. Oskarżenia o wyłudzenie i nadużycia finansowe
Wiesław Wojtas ma stanąć przed Prokuraturą Okręgową w Tarnobrzegu. Zasłużonemu w PRL-u opozycjoniście ze Stalowej Woli zarzuca się nadużycia finansowe na ponad dwa miliony zł i oszustwo przy wzięciu kredytu.
W sierpniu 1988 r. w Hucie Stalowa Wola doszło do strajku, którego liderem był Wiesław Wojtas. Te wydarzenia przyczyniły się do upadku komunizmu. Teraz 60-latek ma kłopoty. Prokuratura postawiła mu już 17 zarzutów i zamierza dodać kolejne - informuje "Gazeta Polska Codziennie".
Członek Solidarności jest oskarżany o nadużycia finansowe na ponad dwa miliony zł, a także wyłudzenie kredytu na 200 tys. zł. Śledztwo zostało rozpoczęte w 2015 r., po tym jak Wojtas został oskarżony o oszustwo przez lokalnego biznesmena Jacka Bieleckiego.
Zobacz także: Dziennikarz zapytał o Jaruzelską. W studiu zapadła cisza
Wojtas był w przeszłości oskarżany o fałszowanie bilansów swojego przedsiębiorstwa oraz zawyżanie wartości swojego majątku. Zaciągnięty kredyt był wzięty w obliczu długów i ze świadomością, że nie uda się go spłacić. W dalszym ciągu nie udało mu się też rozliczyć się ze swoimi współpracownikami.
Źródło: "Gazeta Polska Codziennie"