Leczenie bezpłodności zamiast in vitro
W Warszawie rozpoczyna się dwudniowa konferencja "Naprotechnologia - wyzwania medyczne i etyczne współczesnej ginekologii". Naprotechnologia to metoda leczenia bezpłodności, polegająca na ustaleniu przyczyn bezpłodności oraz terapii dostosowanej indywidualnie do każdej pary pacjentów. Konferencja odbywa się na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
21.03.2009 | aktual.: 21.03.2009 03:54
- Poprzez odpowiednie procedury diagnostyczne i lecznicze metoda ta ma pomóc parze mającej trudności z poczęciem dziecka: najpierw poprzez obserwację cyklu miesiączkowego, a potem, jeśli trzeba, poprzez badanie hormonów, leczenie hormonalne i ewentualnie leczenie operacyjne - wyjaśnił profesor Bogdan Chazan, dyrektor Szpitala Ginekologiczno-Położniczego w Warszawie. Metoda ta powstała w USA, jest praktykowana również w Kanadzie, Australii, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Chorwacji, Słowacji.
Profesor Bogdan Chazan podkreślił, że lekarze zbyt szybko proponują parom, które mają trudności z płodnością, zapłodnienie in vitro. - Obecnie zaniedbuje się diagnostykę, zaniedbuje się ważną część naszej lekarskiej pracy z niepłodnymi parami, a mianowicie rozpoznanie przyczyny niepłodności. Lekarze uważają, że szkoda na to czasu, pieniędzy i kierują taką parę do in vitro - stwierdził profesor.
Organizatorami konferencji są: Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich, Fundacja Życie i Płodność, Szpital Ginekologiczno-Położniczy im. Świętej Rodziny w Warszawie, MaterCare Polska oraz Instytut Studiów Nad Rodziną Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.