Lech Wałęsa skarży się na drożyznę. "Emerytury mam z 12-13 tys., ale co to jest?"

Pomimo kilkunastu tysięcy złotych miesięcznej emerytury i możliwości dorobienia na wykładach w USA, były prezydent i legenda "Solidarności" Lech Wałęsa skarży się na skutki inflacji. - Odczuwam drożyznę - mówił. - Próbuje zarabiać za granicą i to trochę mi wyrównuje - tłumaczył w rozmowie z jednym z dzienników.

Lech Wałęsa skarży się na drożyznę. "Emerytury mam z 12-13 tys., ale co to jest?"Lech Wałęsa skarży się na skutki inflacji. Jego zdanie, za drożyznę w pełni odpowiada rząd PiS
Źródło zdjęć: © East News
oprac.  JHZ

Lech Wałęsa korzysta w pełni z możliwości podróżowania po świecie po zdjęciu większości obostrzeń covidowych. W ostatnim czasie podróżował m.in. po Stanach Zjednoczonych Ameryki, gdzie uczestniczył w spotkaniach i udzielał wykładów - w ten sposób dorobił do swojej obecnej emerytury ponad 200 tysięcy złotych. Takie informacje była głowa państwa miała przekazać dziennikowi "Super Express". Były prezydent w ostatnim czasie był również w Arabii Saudyjskiej, we Francji i w Meksyku.

Wałęsa w rozmowie z "SE" skarżył się na drożyznę i "piekło" inflacji.

- Odczuwam drożyznę, ja nie jestem z innej gliny przecież. Emerytury mam z 12-13 tysięcy złotych, ale co to jest na apetyt byłego prezydenta? Próbuje zarabiać za granicą i to trochę mi wyrównuje. Teraz fotowoltaikę zakładam w domu, na wstępie trzeba wydać 150 tys. zł, więc potrzebne mi pieniądze - powiedział gazecie Lech Wałęsa.

Wałęsa nie ma wątpliwości. "Zrzucają całą winę za drożyznę na Putina"

Legenda "Solidarności" nie ma wątpliwości, że za obecny skok cen i inflację odpowiedzialny jest obóz władzy. Jego zdaniem wykorzystują oni wojnę w Ukrainie, rozpętaną przez rosyjskiego dyktatora Władimira Putina do tego, aby zmyć z siebie winę za szalejącą w Polsce drożyznę.

- Ostrzegałem przed PiS-em i przed Kaczyńskim. Jak oni mogą rządzić państwem? Demagodzy, populiści zrzucają całą winę za drożyznę na Putina, na wojnę, ale to nie jest tak - stwierdził Wałęsa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: 40. rocznica stanu wojennego. Siemoniak tłumaczy słowa Wałęsy

- Na Putina wszystko zrzucają, ale ludzie nie mogą się na to nabierać. Oczywiście Putin też jest winny inflacji, ale nie tylko - skwitował opozycjonista PRL.

Ekspert: nie sposób również wykluczyć stagflacji

W poniedziałek 11 lipca br. poinformowano, że w czerwcu tego roku w sklepach było drożej średnio o blisko 18 procent w porównaniu do sytuacji rok temu. Tak wynika z najnowszego "Indeksu cen w sklepach detalicznych" autorstwa UCE Research i Wyższych Szkół Bankowych, przekazanego Polskiej Agencji Prasowej. Zdrożały wszystkie z 12 analizowanych kategorii produktów - najbardziej produkty tłuszczowe, ale skok cen dotyczył także owoców.

W opracowaniu przypomniano, że w maju br. ceny były wyższe o blisko 17 proc. rdr, w kwietniu notowano wzrost o 22 proc. Według Stanisława Flejterskiego z Wyższej Szkoły Bankowej w Szczecinie, przyczyn powszechnej drożyzny w czerwcu br. było wiele, zarówno po stronie podaży oraz zachowań konsumentów. - Można przypuszczać, że szczyt podwyżek jest dopiero przed nami. Wiele zależy od polityki pieniężnej NBP i polityki fiskalnej rządu, ale też od zmian cen produktów importowanych, z gazem, ropą naftową i węglem na czele - wskazał.

Dodał, że z wysoką inflacją przyjdzie nam żyć jeszcze przez wiele miesięcy. - Nie sposób również wykluczyć pojawienia się spowolnienia gospodarczego, a nawet tzw. stagflacji - ocenił.

Galopująca drożyzna. Skok cen produktów tłuszczowych, sypkich oraz owoców

Z analizy wynika, że w czerwcu br. po raz kolejny najbardziej - o 37,2 proc. - podrożały rdr produkty tłuszczowe (w maju podwyżka wyniosła 54,8 proc.) W czerwcu olej zdrożał o 30,2 proc., natomiast cena masła poszybowała o ponad 48 proc. rdr. Drugie w zestawieniu produktów notujących wzrost cen znalazło się mięso - z wynikiem o 30,5 proc. (w maju było to 26,8 proc.). W tej kategorii najmocniej zdrożała wołowina o 42 proc. Drób w czerwcu podskoczył o 25,6 rdr, wieprzowina o nieco ponad 16,1 proc.

Na podium najbardziej drożejących kategorii w czerwcu były używki, które średnio zdrożały o 1/4 w relacji rocznej (maju było to o 13,4 proc.). W tej kategorii herbata zdrożała o 26,5 proc. Najmniejsze wzrosty zanotowało z kolei piwo (średnio o 15,5 proc. rdr). Niewiele mniejszą dynamikę wzrostu cen zanotowały w czerwcu owoce. W ujęciu rocznym zdrożały o 23,6 proc. Tymczasem jeszcze w maju ich ceny spadły o 6,4 proc. rdr.

Z analizy wynika ponadto, że zwyżki cen poniżej 20 proc. rdr notowały w czerwcu produkty sypkie (19,6 proc.), tzw. inne produkty z wynikiem 18,5 proc. (m.in. karmy dla psów, pieluchy dla dzieci) oraz napoje, które średnio zdrożały o 18,1 proc. Najmniej natomiast zdrożało w czerwcu pieczywo - średnio o 8,9 proc. rdr. W ocenie autorów analizy, biorąc pod uwagę majową podwyżkę o prawie 30 proc., ta czerwcowa nie była wysoka.

Źródło: Super Express/PAP

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Trump drwił z Bidena. "Najgorszy prezydent USA"
Trump drwił z Bidena. "Najgorszy prezydent USA"
Krótka rozmowa Trumpa i Dudy. Są pierwsze szczegóły
Krótka rozmowa Trumpa i Dudy. Są pierwsze szczegóły
"To nieprawda". Musk reaguje na doniesienia o Stralinkach
"To nieprawda". Musk reaguje na doniesienia o Stralinkach
System rurociągów NATO. Połączy Niemcy, Polskę i Czechy
System rurociągów NATO. Połączy Niemcy, Polskę i Czechy
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Wykrzykiwał "Allahu Akbar". Jedna osoba nie żyje
Wykrzykiwał "Allahu Akbar". Jedna osoba nie żyje
Nowy komunikat Watykanu. "Stan zdrowia papieża dalej krytyczny"
Nowy komunikat Watykanu. "Stan zdrowia papieża dalej krytyczny"
USA z wezwaniem do ONZ. "Jest zgodna z poglądem Trumpa"
USA z wezwaniem do ONZ. "Jest zgodna z poglądem Trumpa"
Nowa umowa o minerałach. Gorsze warunki dla Ukrainy
Nowa umowa o minerałach. Gorsze warunki dla Ukrainy
Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Bukowo
Dramatyczna akcja ratunkowa na jeziorze Bukowo
Wrze w Niemczech. Tłumy wyszły protestować, demonstracje w 30 miastach
Wrze w Niemczech. Tłumy wyszły protestować, demonstracje w 30 miastach
Przed nim kluczowe spotkanie. Andrzej Duda już w Waszyngtonie
Przed nim kluczowe spotkanie. Andrzej Duda już w Waszyngtonie