PolskaLech Wałęsa: państwo Europa to wspólnota wartości, ekonomii i bezpieczeństwa

Lech Wałęsa: państwo Europa to wspólnota wartości, ekonomii i bezpieczeństwa

I znowu spóźnieni na rewolucję, populiści i demagodzy mają używanie na Wałęsie. Jak nie z tej, to z drugiej. Biorą przekręcone, przeinaczone słowa, z którymi nie poradził sobie tłumacz i wytaczają najcięższe zarzuty - pisze w felietonie dla Wirtualnej Polski b. prezydent Lech Wałęsa.

Lech Wałęsa: państwo Europa to wspólnota wartości, ekonomii i bezpieczeństwa
Źródło zdjęć: © WP.PL | Paulina Matysiak

25.09.2013 | aktual.: 26.09.2013 07:41

Teraz chcieli usłyszeć, że Wałęsa chce połączyć Polskę z Niemcami. Jeszcze chwila, a zarzucą mi zdradę! Człowiekowi, który stracił ojca w wyniku działań wojennych i agresji Niemców. Nic nie poradzę na to, że tak łatwo się wyrywa słowa z kontekstu, odziera z właściwego znaczenia, przekłamuje, a komentarze wypełnia się politycznym jadem i własnymi frustracjami. Nawet zrozumiem, że tłumacz nie nadążył za moimi słowami. Ale takiej blokady na rozumienie otaczającego świata u krzykaczy nie mogę pojąć… Wyjaśniam więc niedowiarkom i populistom, jak krowie na miedzy.

Od dawna głoszę, że nasze obecne struktury programowe i organizacyjne, budowane w poprzedniej epoce, nie przystają do obecnych czasów, nie radzą sobie z wyzwaniami epoki globalnej. Dzisiaj żyjemy w epoce informacji i globalizacji. Tak daleko zaszliśmy w ramach technologicznej modernizacji, że już nie mieścimy się w naszych krajach. Musimy więc przestawić się z dotychczasowego myślenia na poziomie "państwo-kraj" na myślenie "państwo-Europa".

Dlatego po pierwsze, musimy budować w Europie wspólnotę wartości, łączących różne narody, religie i światopoglądy. Oczywiście bardzo ważny jest patriotyzm lokalny, przywiązanie do historii i tradycji każdego narodu, bo to kształtuje naszą tożsamość, bo to składa się na bogactwo całej wspólnoty europejskiej. Musimy jednak wypracować wspólne wartości dla nowej Europy, w której nie ma lepszych i gorszych obywateli, w której każdy Polak, Węgier czy Niemiec, ma takie same prawa jak Francuz, Hiszpan czy Grek. Dlatego tak wyraźnie mówię, że UE, która ma być jednością w różnorodności i musi szukać nowych głębszych sposobów integracji.

Po drugie, musimy budować wspólnotę interesów, czyli wspólnotę gospodarczą. Wiemy, że system kapitalistyczny jest coraz bardziej niewydolny. Globalny rozwój gospodarki już dawno wyprzedził systemy ekonomiczne, zamknięte w granicach państw. Państwa nie potrafią samodzielnie za tym rozwojem nadążyć. Cały czas dominuje myślenie w perspektywie lokalnej, krajowej. W świecie globalnym globalne korporacje mają często więcej do powiedzenia niż nawet duże państwa. I w tym znaczeniu musimy tworzyć silne struktury jednoczące systemy gospodarcze na linii kraj-kraj lub kraje-kraje.

Nie mamy innego wyjścia, jak łączyć państwa w grupy interesu gospodarczego, w grupy współdziałania gospodarczego na bazie nowych lub już istniejących. I powinniśmy się cieszyć, że żyjemy w czasach, w których tak wiele zależy od współpracy z sąsiadami dalszymi i bliższymi. To dziś sukcesy sąsiada mogą być naszymi sukcesami i odwrotnie. A sąsiedztwo nie musi być przekleństwem, a błogosławieństwem. Dlatego Unia Europejska powinna stale pogłębiać integrację ekonomiczną i poprawiać wspólną politykę gospodarczą. A każdy kraj musi być gotowy do coraz bliższej współpracy i integracji z konkretnym krajem lub grupą państw.

Po trzecie, musimy budować wspólnoty bezpieczeństwa. Istniejące struktury i organizmy trzeba lepiej dostosowywać do obecnych czasów, aby były bardziej decyzyjne i skuteczne. Konflikty światowe, liczne groźne punkty zapalne pokazują, jak obecne struktury działają ociężale i nie radzą sobie z takimi problemami, brakuje wizji i skuteczności, a sytuację muszą ratować pojedyncze kraje, pozbawione właściwych narzędzi. Silne, nowoczesne i dynamiczne struktury, złożone z silnych, nowoczesnych, dynamicznych i zintegrowanych państw, to nic innego jak nowy kształt organizmów, takich jak ONZ czy NATO, które się sprawdziły, ale potrzebują nowego programowania.

Powinniśmy rozszerzać i pogłębiać wspólnoty wartości, gospodarcze i obronne, złożone z pojedynczych państw - z Polski, Niemiec, Francji, Czech i wielu innych - aby budować jedno "państwo Europa", sprawnie i odważnie odpowiadające na najważniejsze wyzwania epoki globalnej. Powinniśmy zaplanować i uczynić dalsze kroki ku integracji i współdziałania.

Tylko tyle i aż tyle. Aż tyle - bo droga przed nami trudna, choć nieodwracalna. Aż tyle - żeby zrozumieli to demagodzy i populiści, żyjący najwyraźniej w swoim zamkniętym świecie, a co gorsza w poprzedniej epoce rozwoju ludzkości…

Lech Wałęsa dla Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (987)