Lech Kaczyński leci w piątek na Ukrainę
W piątek prezydent Lech Kaczyński ma udać się na Ukrainę - dowiedziała się nieoficjalnie
Polska Agencja Prasowa ze źródeł zbliżonych do MSZ i polskiej ambasady w Kijowie.
15.01.2009 | aktual.: 15.01.2009 20:42
W Kijowie przewidziane jest spotkanie wysokich przedstawicieli państw zainteresowanych rozwiązaniem kryzysu gazowego między Rosją a Ukrainą.
Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski potwierdził, że kancelaria prezydenta zgłosiła zapotrzebowanie na samolot, który obecnie jest w dyspozycji ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego przebywającego z wizytą w stolicy Ukrainy.
Przedstawiciel kancelarii prezydenta powiedział, że jeszcze nie ma decyzji w sprawie wizyty L. Kaczyńskiego w Kijowie.
Nowo powołany wiceszef kancelarii Lecha Kaczyńskiego Władysław Stasiak powiedział w czwartek wieczorem w TVN24, że sprawa wizyty prezydenta w Kijowie "nie jest jeszcze przesądzona".
- Na decyzje ostateczne poczekajmy jeszcze chwilę. Spotkanie w Kijowie będzie, ale w jakiej konstelacji, w sensie przyjazdu pana prezydenta albo nie - poczekajmy jeszcze chwilkę.
Dopytywany, od czego uzależniona jest wizyta prezydenta w stolicy Ukrainy, Stasiak odpowiedział, że "od wielu uwarunkowań". - W takich sprawach fundamentalnych, a mówimy o sprawach bezpieczeństwa energetycznego, musimy grać wspólnie - dodał Stasiak.
Podkreślił, że decyzja o wyjeździe będzie konsultowana z rządem. I decyzja będzie taka, która odpowiada strategicznemu interesowi Polski - zaznaczył wiceszef prezydenckiej kancelarii.