Trwa ładowanie...
d18kg6m
19-07-2005 14:30

Lech Kaczyński: Cimoszewicz jest wciąż groźny

Kandydat PiS na prezydenta Lech Kaczyński, komentując ostatni sondaż przedwyborczy, według którego w II turze nieznacznie wyprzedziłby on kandydata SLD Włodzimierza Cimoszewicza ocenił, że jego przeciwnik to "nadal niezwykle groźny kandydat".

d18kg6m
d18kg6m

Kaczyński powiedział, że sondaż pokazuje, iż jest to "powolny powrót do normalności po znakomicie przygotowanym pod względem marketingowym wystąpieniu Cimoszewicza przed komisją śledczą".

Różnica w II turze - według sondażu - będzie podobna do tej, jaka była w II turze między Kwaśniewskim i Wałęsą, tylko tym razem na rzecz przedstawiciela prawicy. Wiem, że to będzie twarda walka. Mam nadzieję, że ją wygram, mam nadzieję, że społeczeństwo dokona tutaj klarownego wyboru, bo wybór między mną a marszałkiem Cimoszewiczem jest klarowny - wyjaśnił Kaczyński.

Jego zdaniem, w II turze mogliby poprzeć go startujący w I turze wicemarszałek Sejmu Donald Tusk i prof. Zbigniew Religa. Nie ma wątpliwości, że gdyby się zdarzyło tak, że któryś z nich byłby w drugiej turze, to ja ich poprę - powiedział. Pytany o to, czy poparłby w takiej sytuacji kandydata Samoobrony - Andrzeja Leppera - odparł, że byłaby to "bardziej skomplikowana sprawa".

Z sondażu zrealizowanego w ostatni weekend przez Pracownię Badań Społecznych dla "Gazety Wyborczej" wynika, że Włodzimierz Cimoszewicz zgromadziłby w pierwszej turze wyborów prezydenckich 30% głosów, a Lech Kaczyński 23%. Według PBS w drugiej, hipotetycznej turze wyborów wyniki Cimoszewicza i Kaczyńskiego niemal zrównałyby się - pierwszy z nich mógłby liczyć na 49,6% głosów, drugi na 50,4%. W poprzednim badaniu na Cimoszewicza głosowałoby 56% wyborców, na Kaczyńskiego - 44%.

d18kg6m
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18kg6m
Więcej tematów