Świat"Le Figaro" o kontrowersjach wokół wysiedlenia Niemców

"Le Figaro" o kontrowersjach wokół wysiedlenia Niemców

Dyskusja na temat odszkodowań dla Niemców
wysiedlonych z Polski po drugiej wojnie światowej stawia w
delikatnej sytuacji rząd w Berlinie, który chce kontynuować proces
zbliżenia z Polską - relacjonuje sobotni dziennik "Le Figaro".

Gazeta pisze, że przemówienie kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera podczas obchodów 60. rocznicy Powstania Warszawskiego nie tylko nie do końca zadowoliło polską klasę polityczną, ale także zaostrzyło dyskusje w Niemczech.

Sprzeciw kanclerza wobec wybudowania w Berlinie Centrum przeciwko Wypędzeniom wywołał protest przewodniczącej niemieckiego Związku Wypędzonych Eriki Steinbach. Według niej, wypędzeni są gotowi zrezygnować z pieniędzy, ponieważ nie chodzi o odszkodowania majątkowe, ale o symboliczny gest rządu.

Steinbach protestuje też przeciw czynieniu z wypędzonych kozła ofiarnego i obwinianiu ich za powstałe napięcia między Polską a Niemcami. Z kolei Pruskie Powiernictwo żąda odszkodowań i zapowiada składanie pozwów o odszkodowania w polskich i europejskich sądach.

Według "Le Figaro", kanclerz Schroeder nie może zręcznie obejść tego problemu bez ryzyka zaostrzenia dyskusji, która utrudni zbliżenie z Polską.

"Liczni polscy politycy przypominają od wielu miesięcy możliwość domagania się od Niemiec odszkodowań za zniszczenia podczas drugiej wojny światowej. Nikt nie wątpi, że ich wysokość mogłaby znacznie przekroczyć żądania wypędzonych" - pisze dziennik.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)