Ławrow oskarża Unię. "Nigdzie nie znikniemy"
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oznajmił w niedzielę, że Unia Europejska ma zamiar wyprzeć Rosję z Azji Środkowej i Kaukazu Południowego.
12.11.2023 | aktual.: 17.01.2024 14:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
– Unia Europejska nie ukrywa swoich zamiarów powstrzymania Rosji w każdy możliwy sposób i wypchnięcia jej z Azji Środkowej i Kaukazu Południowego. Próby te są daremne. Byliśmy tu historycznie obecni i nigdzie nie znikniemy. Nasi partnerzy i nasi sojusznicy doskonale o tym wiedzą – powiedział w Moskwie najwyższy dyplomata Rosji.
Ławrow dodał, że nie tylko zachodni przywódcy media, ale także zachodnie media często wypowiadały się uwłaczająco na temat krajów Azji Środkowej .
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow uznał za "głupstwo" sugerowanie, że Rosja chce wchłonąć Kazachstan. Argumentował, że Moskwa wzmacnia więzi z Astaną jako partnerem strategicznym i docenia te relacje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– To wszystko jest częścią wojny informacyjnej. Kazachstan jest suwerennym narodem, który rozwija współpracę we wszystkich kierunkach, zamiast opowiadać się po stronie tego czy innego kraju – powiedział Pieskow.
Rzecznik Kremla powiedział, że potencjał więzi między Rosją a Kazachstanem jeszcze nie wyczerpał się. Mówił o kwitnącym handlu, inwestycjach i wymianie kulturalnej opartej na wzajemnym szacunku.
Moskwa zazdrosna o kraje Azji
Moskwę z podejrzliwością i pogardą obserwuje wysiłki Zachodu mające na celu zabieganie o względy Azji Środkowej, jak na przykład wizytę prezydenta Francji Emmanuela Macrona w Kazachstanie. Pochwalił on byłe państwo radzieckie za odmowę stanięcia po stronie Moskwy przeciwko Ukrainie.
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow uznał, że Zachód próbuje odciągnąć od siebie "sąsiadów, przyjaciół i sojuszników" Rosji.
– Spójrzcie, jak mocarstwa zachodnie zabiegają o względy Azji Środkowej – powiedział Ławrow agencji informacyjnej BiełTA. – Stworzyli wiele formatów, takich jak "Azja Środkowa plus", z udziałem Stanów Zjednoczonych, UE i Japonii… Oprócz tego Niemcy stworzyli własny format. Francuzi nie będą marnować czasu i zrobią to samo – powiedział.
– Te zaangażowanie dyplomatyczne ma na celu zwabienie naszych sąsiadów, przyjaciół i sojuszników z Azji Środkowej na Zachód, który obiecuje im zachęty gospodarcze i handlowe oraz zapewnia stosunkowo skromne programy pomocowe – dodał.