Łapiński przed Trybunał Stanu
Były minister zdrowia Mariusz Łapiński powinien stanąć przed Trybunałem Stanu ponieważ, działał na szkodę społeczną - uważa dziennikarz "Rzeczpospolitej" Bronisław Wildstein.
08.12.2003 | aktual.: 08.12.2003 21:41
Bronisław Wildstein odniósł się do przemówienia Mariusza Łapińskiego, w którym odpierał on zarzuty, iż za jego kadencji doszło do nieprawidłości przy rejestracji leków i domagał się powołania sejmowej komisji śledczej do zbadania procesu rejestracji leków. Łapiński zaatakował, między innymi, dziennikarzy "Rzeczpospolitej" - Małgorzatę Solecką i Bronisława Wildsteina, którzy pisali o korupcji przy rejestracji leków.
Dziennikarz uznał wystąpienie byłego ministra za klasyczne zachowanie typu "złodziej krzyczy: łapać złodzieja". "To jest coś niebywałego" - podkreślił Wildstein. Zaznaczył, że były minister doprowadził do wielkiego kryzysu polskiej służby zdrowia, a jego przemówienie jest wyrazem bezczelności. Zdaniem Widsteina świadczy o niej opowiadanie - jak to określił - nonsensów o spisku mediów i koncernów farmaceutycnych, podczas gdy w rzeczywistości to Mariusz Łapiński swoim działaniem stworzył możliwości korupcji dla rozmaitych koncernów farmaceutycznych.
Były minister zdrowia Mariusz Łapiński zapowiedział wniesienie do sądu sprawy o oszczerstwo przeciwko Bronisławowi Wildsteinowi. "Zostanę pozwany, bo powiedziałem, że pan Łapiński jako minister odpowiada za to, co się dzieje w ministerstwie" - skomentował publicysta "Rzeczpospolitej".