Nie pozwolę sobie na to, żeby pani poseł zarzucała mi kłamstwo - powiedział minister z trybuny sejmowej.
W Sejmie trwa debata wotum nieufności dla ministra zdrowia.
Radziszewska występowała wcześniej jako przedstawicielka autorów wniosku o odwołanie Łapińskiego. Zarzuciła ministrowi m.in. fałszowanie danych, które miałyby świadczyć o spadku cen leków refundowanych, a także dokonywanie czystek kadrowych w resorcie. (and)