Łapiński obiecuje poprawę systemu opieki zdrowotnej
Minister zdrowia Mariusz Łapiński zapewnił w środę w Sygnałach Dnia, że poprawa sytuacji w systemie opieki zdrowotnej powinna być widoczna już na początku przyszłego roku. Podkreślił, że musi zostać zachowana sieć szpitali, tak aby każdy pacjent miał zapewniony dostęp do publicznej służby zdrowia.
17.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Minister nie wykluczył jednak, że część szpitali może zostać zlikwidowana, w części placówek trzeba będzie także zmienić kierownictwo. Łapiński zaznaczył, że pacjent w szpitalu musi mieć zapewnione kompleksowe leczenie. Niemożliwa jest sytuacja, gdy ktoś przychodzi z zakupionym lekiem do szpitala.
Minister zdrowia dodał, że zmiana w systemie dystrybucji leków pozwoli na zaoszczędzenie 850 mln zł, które to pieniądze zostaną przekazane na leczenie pacjentów, w tym także na zakup leków dla szpitali. Dodał, że za tydzień odbędzie się konferencja, na której zostanie przedstawiona analiza rynku leków.
Minister podkreślił też, że nie ma wojny między nim a środowiskiem medycznym. Kością niezgody pozostaje likwidacja kas chorych, z której jednak rząd nie zrezygnuje. Gość "Sygnałów Dnia" przyznał, że nie był zaskoczony wtorkową decyzją premiera Leszka Millera o zorganizowaniu w piątek kolejnego spotkania poświęconego reformie. Na poniedziałkowe spotkanie nie zostali zaproszeni przedstawiciele wszystkich zainteresowanych stron, w tym 5 kas chorych, które krytykują działania ministra.
Łapiński nie umiał jednak wskazać czemu miało by służyć piątkowe spotkanie. Minister kolejny raz podkreślił, że propozycje wszystkich stron, także tych nie uczestniczących w poniedziałkowym spotkaniu, są znane rządowi. Zdaniem Łapińskiego rozbieżności istnieją także w obrębie tych grup. (mag)