PolskaŁapiński o wizycie Trumpa w Polsce: data 6 lipca jest jedną z możliwych

Łapiński o wizycie Trumpa w Polsce: data 6 lipca jest jedną z możliwych

Prezydent Andrzej Duda zaprosił prezydenta USA Donalda Trumpa do Polski podczas rozmowy w Brukseli, dokładny termin zostanie podany po konsultacji ze stroną amerykańską - powiedział rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński. Dodał, że data 6 lipca jest jedną z możliwych.

Łapiński o wizycie Trumpa w Polsce: data 6 lipca jest jedną z możliwych
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Adam Przegaliński

08.06.2017 | aktual.: 08.06.2017 21:47

W czwartek Reuters podał, że prezydent USA prawdopodobnie odwiedzi Polskę 6 lipca. Jest bardzo prawdopodobne, że prezydent USA Donald Trump odwiedzi Polskę w drodze na szczyt G20, który odbędzie się w lipcu w Niemczech - poinformowała agencja Reuters, powołując się na trzy źródła.

Chociaż wiele szczegółów tej wizyty jest wciąż niejasnych, dwa z cytowanych źródeł twierdzą, że najbardziej prawdopodobne jest, że Trump przybędzie do Warszawy - pisze Reuters.

Agencja przypomina, że wcześniej Polska miała nadzieję, że Trump przybędzie do Wrocławia, gdzie przywódcy państw Europy Środkowej, Wschodniej i Południowej mają się spotkać w dniach 6-7 lipca na tzw. szczycie państw Trójmorza.

O tym, że prezydent Donald Trump najprawdopodobniej odwiedzi Polskę w drodze na szczyt G20 poinformował Reuters.

- To, co najmocniej wybrzmiało w czasie spotkania z marszałkami Sejmu i Senatu, to deklaracja pana prezydenta Andrzeja Dudy, że podtrzymuje wolę, by referendum było przeprowadzone 11 listopada 2018 r - powiedział wieczorem wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.Chcemy, by wszystkie siły polityczne włączyły się w debatę konstytucyjną - stwierdził minister z kancelarii po dwugodzinnym spotkaniu Andrzeja Dudy z marszałkami Senatu i Sejmu. Politycy rozmawiali o kwestiach związanych z referendum konsultacyjnym w sprawie konstytucji. W poniedziałek prezydent w tej samej sprawie spotka się z prezydium klubu Kukiz'15.

- To było bardzo dobre spotkanie, bardzo dobra rozmowa, która obejmowała zarazem sprawy bieżące, polityczne, które marszałkowie sygnalizowali, które były także przedmiotem rozmowy. Ale główne zakresy merytorycznej rozmowy to była kwestia potwierdzenia przez pana prezydenta tej informacji (...) czyli kontekst organizacji w dniu obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości w dniu 11 listopada 2018 r. konsultacyjnego referendum konstytucyjnego, które byłoby podsumowaniem pierwszego etapu prac nad nową ustawą zasadniczą - powiedział Mucha.

Według niego podczas rozmowy prezydent poinformował marszałków Sejmu i Senatu, że chciałby, aby "w toku pogłębionych konsultacji, dyskusji, rozmowy, która będzie się toczyć i z panami marszałkami, ale też na forum publicznym pomiędzy społeczeństwem a panem prezydentem, wypracować zakres zagadnień, które będą podstawą sformułowania pytań referendalnych". - I te rozstrzygnięcia w zakresie pytań referendalnych byłyby podstawą do dalszych prac nad ustawą zasadniczą, jeśli byłaby taka wola obywateli, Polaków, potwierdzona przez rozstrzygnięcie referendalne - dodał Mucha.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (57)