Do Polski nadciągają syberyjskie mrozy. "Lada chwila"
Ostatnie dni roku, chociaż wietrzne i deszczowe, zaskakują ciepłem i temperaturą znacznie powyżej zera. Synoptycy nie mają jednak wątpliwości, że już wkrótce się to zmieni, a do Polski dotrze syberyjski chłód. Dwucyfrowych mrozów możemy się spodziewać w drugim tygodniu stycznia.
30.12.2023 | aktual.: 30.12.2023 18:13
"Niestety, znad Syberii lada chwila zostanie przerzucony bardzo duży chłód. Dotrze on w pobliże Polski. Na początku, za cztery dni, zahaczy o północno-wschodnią część naszego kraju" - czytamy we wpisie portalu meteoprognoza.pl na platformie X.
Zmiany odczujemy zaraz po Nowym Roku. Początkowo będzie to stopniowe ochłodzenie, ale siarczyste mrozy mogą do nas zawitać już w drugim tygodniu stycznia.
Według prognoz długoterminowych, temperatura może spaść aż o trzy stopnie Celsjusza poniżej normy wieloletniej. Oznacza to nawet dwucyfrowe mrozy, którym towarzyszyć będą obfite opady śniegu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnie ciepłe dni
Stary rok pożegnamy jednak z raczej jesienną pogodą. Ostatni dzień roku zapowiada się ciepły, podobnie jak sylwestrowa noc. Mimo to warunki atmosferyczne nie będą zachęcać do całonocnych szaleństw na świeżym powietrzu.
W noc sylwestrową wkroczy nad Polskę niż Costa, co spowoduje, że deszcz będzie padał już w całym kraju. Najgorzej będzie na północy Polski. Szansę na beztroską zabawę pod chmurką mają jedynie mieszkańcy Dolnego Śląska.
Temperatura minimalna wyniesie od 1 do 2 stopni w Polsce północno-wschodniej, czyli na naszym biegunie zimna. W centrum ok. 3-4 stopnie, a na zachodzie i południu nawet 5-6 stopni. Nawet w Zakopanem w ostatni dzień roku 5 stopni, w noc sylwestrową 0 stopni.
Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej dodaje, że przez cały czas towarzyszyć nam będzie silny, porywisty wiatr potęgujący uczucie chłodu.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
Zobacz także
Źródło: WP Wiadomości, PAP