L. Kaczyński i Klaus rozmawiali o kryzysie finansowym
O zbliżającym się szczycie UE w Brukseli
oraz kryzysie finansowym rozmawiali w Warszawie
prezydenci Polski Lech Kaczyński i Czech Vaclav Klaus.
13.10.2008 | aktual.: 13.10.2008 13:39
Klaus gości w Polsce od niedzieli; tego dnia prezydenci Polski i Czech spotkali się w Cieszynie.
Lech Kaczyński, nawiązując do wizyty w Cieszynie podkreślał - na wspólnej z czeskim prezydentem konferencji prasowej - że była ona "symboliczna". Oświadczył, że relacje polsko-czeskie powinny być bardzo bliskie, ale do tego stanu - jak mówił - "doszliśmy dopiero niedawno".
Także Klaus podkreślił, że razem z L.Kaczyńskim chcą się przyczynić do jeszcze lepszych stosunków polsko-czeskich.
Odnosząc się do zbliżającego się szczytu UE prezydent Czech ocenił, że jego priorytetem będzie kryzys gospodarczy, a nie pakiet klimatyczny.
W jego opinii, politycy nie powinni zbyt często wypowiadać się w sprawie kryzysu finansowego, bo w ten sposób mogą pogorszyć sytuację.
Jeżeli Europa ma przeznaczyć 700 miliardów dolarów, to musi się zdecydować, czy ma to być (przeznaczone) na kryzys finansowy, czy na walkę z wiatrakami, czym jest w tej chwili sprawa globalnego ocieplenia - stwierdził Klaus.
Kolejnym punktem poniedziałkowej wizyty prezydenta Czech w Warszawie będzie popołudniowe spotkanie w auli SGH dotyczące jego książki "Błękitna planeta w zielonych okowach. Co jest zagrożone: klimat czy wolność".
Na konferencji w Pałacu Prezydenckim Klaus wyraził radość, że jego książka ukazała się również w języku polskim. Jak dodał, jest bardzo rad, że L. Kaczyński ją przeczytał i że weźmie udział w poniedziałkowym spotkaniu promocyjnym.
Zdaniem Klausa, istotę jego książki wyraża podtytuł - "Co jest zagrożone - klimat, czy wolność". Ja myślę, że zagrożona jest wolność, a że klimat jest w porządku - dodał. Debata o globalnym ociepleniu jest pierwotnie nacechowana brakiem racjonalizmu, jest irracjonalna - ocenił.
Lech Kaczyński gratulował Klausowi książki. W jego ocenie, prezydent Czech ukazuje się "jako niezwykle śmiały intelektualista", który "przeciwstawia się ogólnym tendencjom myślenia w pewnej istotnej sprawie".
Podziwiam pod tym względem odwagę intelektualną pana profesora Klausa - podkreślił L. Kaczyński.