Kwiatkowski o sierpniowej rozmowie z premierem
Zbigniew Ziobro (PiS) szczegółowo wypytywał prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego o jego rozmowę z premierem Millerem z drugiej połowy sierpnia. Kwiatkowski mówił, że premier pytał go, czy to on stał za propozycją Lwa Rywina.
Ziobro pytał, gdzie miało miejsce spotkanie z Millerem w drugiej połowie sierpnia na temat propozycji Rywina, jaki miało charakter i przebieg oraz jakie pytania premier zadawał. Ziobrę interesowało zwłaszcza to, jakich sformułowań używał premier, mówiąc o propozycji Rywina.
"Pan premier przywołał konfrontację przypominając odpowiedzi jakich udzielił pan Rywina wskazując na udział pana Zarębskiego i mój w tej sprawie. Pytał, czy ja mam z tym coś wspólnego. Zaprzeczyłem" - odparł Kwiatkowski.
"Pan premier wówczas był przekonany, o tym że ta propozycja pana Rywina miała charakter, jakby tu powiedzieć - szalony" - dodał.
"Pan mówi, że premier zadał pytanie o pana udział w tej sprawie. W jakiej sprawie premier Leszek Miller dociekał pańskiego udziału?" - dopytywał Ziobro.
"Czy ja stałem za propozycją korupcyjną Lwa Rywina" - odpowiedział prezes TVP.
"Czy pan premier zadał panu pytanie, czy stał pan za korupcyjną propozycją kierowaną przez Lwa Rywina pod adresem Agory, czy pan premier dociekał takiej pana roli w tej sprawie?" - kontynuował Ziobro.
Kwiatkowski dodał, że premier przywołał konfrontację, co szczegółowo opisuje "Gazeta Wyborcza". "Ale ja pana pytam, co panu premier powiedział" - mówił Ziobro. "Ja (tam) nie byłem" - odparł Kwiatkowski.
"Pana nie było, ale rozmawiał pan z premierem. Premier pana informował, czy pan stał za korupcyjną propozycją?" - dopytywał poseł. "Premier informował mnie w taki sposób w jaki opisywała to Gazeta Wyborcza" - dodał prezes TVP.
Przewodniczący komisji Tomasz Nałęcz (UP) zwrócił uwagę, że Ziobro pyta o to, jak premier opisywał te sprawę w sierpniu, a "GW" opisała sprawę w grudniu, więc opisując sierpniową wypowiedź premiera nie należy powoływać się na grudniowy artykuł.
"Ja pana pytam, żeby pan to opisał" - zwracał się do Kwiatkowskiego Ziobro. "Mnie tam nie było" - powtórzył prezes TVP. "Ale ja pana pytam, jak premier pana pytał na ten temat. To jest istota rzeczy" - nie ustępował Ziobro.
"Ja nie przypomnę sobie tego teraz i nie chciałbym tego wartościować. Przedstawiam to, jak to zapamiętałem. Nie pamiętam, jakich słów użył pan premier aby to opisać" - mówił Kwiatkowski. "Moje wrażenie było takie, że premier uznaje tę inicjatywę za niedpowiedzialną, nielogiczną, szaloną" - powiedział potem.
"Ja pana pytam, a pan się uchyla od odpowiedzi na pytanie"- zarzucał Kwiatkowskiemu Ziobro.
"Pan premier ją opisywał używając takich określeń jak niesamowita. Może nie użył sformułowania traumatyczna, ale pełna dramaturgii, napięcia. Niesamowicie - to myślę, najtrafniej oddaje reakcje pana premiera" - stwierdził Kwiatkowski. (iza)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! „Rywingate” - przykład pospolitej próby korupcji, czy też afera polityczna na najwyższych szczeblach władzy. Apogeum choroby czy początek kuracji? Sprawa zostanie wyjaśniona i sprawca (lub sprawcy) skazany?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.