PolskaKwaśniewski: życzę L. Kaczyńskiemu, żeby mu się wiodło

Kwaśniewski: życzę L. Kaczyńskiemu, żeby mu się wiodło

Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział
w wywiadzie udzielonym TVP1, że życzy
swojemu następcy Lechowi Kaczyńskiemu, aby "mu się wiodło".
Kwaśniewski uznał swoją prezydenturę za najpiękniejszy okres w
swoim życiu.

Ja mu (Lechowi Kaczyńskiemu - PAP) życzę, żeby mu się wiodło, bo powodzenie Lecha Kaczyńskiego jest powodzeniem Polski. Dobry prezydent jest przecież w naszym wspólnym interesie - podkreślił Kwaśniewski.

Prezydent dodał, że będzie wspomagał Kaczyńskiego. Ja nigdy nie popełnię błędów mojego poprzednika, nigdy nie będę wobec prezydenta tak krytyczny - zaznaczył Kwaśniewski. Dodał, że jest przekonany, iż Polska to jest ciągłość, Polski nie da się poszatkować na Polskę Jaruzelskiego, Wałęsy, Kwaśniewskiego, Kaczyńskiego.

Polska jest całością (...), każdy z nas ma pewną rolę do spełnienia. Ta rola powinna być wykonana jak najlepiej - zaznaczył prezydent. Jego zdaniem, ta ciągłość jest większą wartością niż rewolucja, odrzucanie, przekreślanie.

Myśmy za wiele razy wrzucali dobre rzeczy do kosza, żeby później budzić się z pustką w głowie i w szufladach (...). Ja tego błędu nie zrobię - zapowiedział Kwaśniewski.

Jak dodał, u kresu prezydentury czuje się spełniony. Mam uczucie spełnienia, naprawdę odchodzę w sytuacji zupełnie nadzwyczajnej, nikt takiej do te pory nie przeżył. Dwie kadencje, brak możliwości kolejnego wyboru - podkreślił prezydent. Te dziesięć lat jest czasem, który będę uważał za najpiękniejszy już zawsze w moim życiu"- ocenił.

Prezydent zapowiedział, że będzie popierał wszelkie pomysły, które służą Polsce, niezależnie od tego, czy będą to pomysły lewej czy prawej strony, czy organizacji pozarządowych czy innych środowisk. Polskę można budować szukając tego, co wspólne, a nie tego, co rozłączne - podkreślił.

Nowej parze prezydenckiej Kwaśniewski życzył powodzenia. Życzę im, żeby podjęli obowiązki, dobrze się czuli w tym pałacu, żeby mieli wsparcie i tych, którzy na nich głosowali i pozyskiwali wsparcie tych, którzy dobrze życzą Polsce i polskim prezydentom, niezależnie od tego, czy to jest Lech, czy Aleksander, czy Lech Aleksander (chodzi o imiona prezydenta - elekta) - powiedział Kwaśniewski.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)