Kwaśniewski: wystąpienie Putina "politycznie poprawne"
Aleksander Kwaśniewski ocenił, że wystąpienie Władimira Putina podczas obchodów 60. rocznicy II wojny światowej w Moskwie było politycznie poprawne.
11.05.2005 | aktual.: 11.05.2005 21:12
Prezydentowi nie spodobało się wymienienie wkładu antyfaszystów niemieckich i włoskich w zwycięstwo nad nazizmem i pominięcie przy tym żołnierzy Polski Podziemnej. Zaznaczył jednak, że wystąpienie Putina było bardzo wyważone.
Goszczący w telewizji TVN24 Aleksander Kwaśniewski oświadczył, że w Moskwie czuł się - jak to określił - "nie wymieniony", ale nie upokorzony. Putin musiałby powiedzieć o wiele więcej, aby doszło do upokorzenia - powiedział polski prezydent. Zaapelował o odrzucenie słowa "upokorzenie".
Według Aleksandra Kwaśniewskiego w Moskwie wystąpiliśmy jako kraj, któremu się udało. Jesteśmy w NATO, Unii Europejskiej, gospodarka się rozwija. Niepotrzebnie narzucamy sobie katastroficzny obraz. To Rosjanie mają wielki kłopot z sobą i swoją przeszłością. Zgubili starą tożsamość, a nie mają jeszcze nowej. Rosja ma ogromny kłopot ze swoją historią - powiedział prezydent.
Aleksander Kwaśniewski wyraził opinię, że w wyróżnieniu generała Jaruzelskiego na obchodach nie było nic niezwykłego. Powiedział, że generał był traktowany wyłącznie jako kombatant, na równi z kilkoma innymi odznaczonymi głowami państw.